Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lepsze i gorsze pucharowe przygody Floty Świnoujście [GALERIA]

Waldemar Mroczek
Flota Świnoujście ma za sobą 7 sezonów w I lidze. Dzięki niej oraz Pucharowi Polski, właściwie tylko poza Legią Warszawa, spotkała się z wszystkimi klubami dzisiejszej ekstraklasy.

Puchar Polski to cudowna sprawa. Na Zachodzie o tym wiedzą i tam na meczach pucharowych stadiony pękają w szwach. U nas często wywołuje zgrzytanie zębów u trenerów; na co nam to potrzebne, zakłóca cykl treningowy, powoduje zmęczenie przed meczem ligowym itd. Bywa, że wystawiają drugie, albo nawet trzecie garnitury, grają juniorami…

Pogląd kibiców jest zupełnie inny. To nie tylko oglądanie dodatkowych godzin futbolu, to okazja zobaczenia swej drużyny w akcji z kimś zewnątrz, spoza zamkniętego ligowego grona, często z przeciwnikiem z wyższej ligi, bywa że ze sławnym klubem. Oczywiście najwięcej zależy od tego, jak daleko się zajdzie. W najtrudniejszej sytuacji są ci z najniższych klas. Oni, żeby w ogóle moc trafić na zespół z ekstraklasy muszą przedtem wygrać kilka, a czasem nawet kilkanaście meczów pod rząd. Ale w odróżnieniu od ligi możliwość taka jest. Ba, dzięki pucharowi można nawet trafić do Ligi Europy!

Na mecze o Puchar Polski do Świnoujścia przyjeżdżali aktualni mistrzowie Polski i liderzy ekstraklasy (Wisła Kraków, Jagiellonia Białystok, Śląsk Wrocław). Szczególnym rokiem był 2003. Niewiele brakowało, a do tych pamiętnych wydarzeń nie doszłoby w ogóle, bowiem w marcowym meczu na błocie Ina Goleniów prowadziła do przerwy 2:1 i gdyby wynik utrzymała, Flota by odpadła. Ale wygrała, podobnie jak cztery kolejne mecze i zdobyła regionalny PP, otrzymując przepustkę do rozgrywek centralnych. A tu od razu trafiła na dwukrotnego mistrza Polski ŁKS Łódź. W kuluarach mówiło się, że łodzianie ten mecz odpuszczą, że mają za dużo problemów, ale nim go rozegrano PZPN dokonał losowania następnej rundy i okazało się, że kolejnym przeciwnikiem zwycięzcy świnoujskiego meczu będzie… łódzki Widzew. ŁKS grał wtedy w II lidze, więc pojawiła się jedyna w owym czasie szansa na derby. Nie doszło do nich, bo Flota poradziła sobie z obiema łódzkimi drużynami i awansowała do 1/8 finału trafiając na Amikę Wronki. Po kontrowersyjnym prowadzeniu meczu przez sędziego Marka Mikołajewskiego Flota przegrała 3:4. Tę edycję wspomina się z nostalgią, a spotkanie z Amiką także z wściekłością.

Kolejny puchar wojewódzki padł łupem wyspiarzy w 2005 r, ale tym razem udało się pokonać jedynie Promień Opalenica. Mecz z II-ligowym wówczas Podbeskidziem Bielsko-Biała zakończył się porażką 1:3 po dogrywce.

W latach 2009-15 Flota, jako I-ligowiec, miała gwarantowany udział w rozgrywkach centralnych bez eliminacji. Tylko w pierwszym sezonie zdarzyło się jej nie przejść pierwszej przeszkody. Największy sukces odniosła w sezonie 12/13, kiedy do awansu do ekstraklasy zabrakło jej tylko 1 punktu i dotarła do ćwierćfinału Pucharu Polski. Najpierw pokonała na wyjeździe Ruch Zdzieszowice 5:0, następnie u siebie uporała się z prowadzonym przez Adama Nawałkę Górnikiem Zabrze 2:1, gdzie honorowego gola dla zabrzan zdobył z karnego Arkadiusz Milik. 3 października 2012 doszło w Świnoujściu do meczu z Cracovią, który zakończył się remisem 2:2 (obie bramki dla Floty zdobył Marek Niewiada), a rzuty karne wygrali Wyspiarze i spotkali się w 1/4 finału z ówczesnym mistrzem, Śląskiem Wrocław. Tu już były rewanże, a pierwszy mecz rozegrano we Wrocławiu. Już w 1 minucie bramkarz Śląska otrzymał czerwoną kartkę, a Flota objęła prowadzenie z karnego. Ostatecznie skończyło się na 3:2 dla Śląska, przez co w rewanżu mógł on grać z kontry. Wygrał 2:0.

Teraz Wyspiarze dotarli do ćwierćfinału regionalnego PP, co już jest największym sukcesem tzw. nowej Floty. Poprzednią rundę tak jak w 2012 r wygrała rzutami karnymi po remisie 2:2 z Kluczevią Stargard. 8 maja spotka się u siebie ze Świtem Szczecin.

REGIONALNY PUCHAR POLSKI w SPORTOWY24.PL

**Wszystko o

Regionalnym Pucharze Polski - newsy, ciekawostki, wyniki i tabele!

**

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński