Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekkie papierosy tylko z nazwy

Supernowa
Osoby palące lekkie papierosy wdychają średnio osiem razy więcej nikotyny niż to wynika z napisów umieszczonych na opakowaniach.

O tym ostrzegają lekarze, którzy na zlecenie brytyjskiej fundacji medycznej Imperial Cancer Research Fund postanowili sprawdzić, jak mają się informacje podawane przez producentów wyrobów tytoniowych do rzeczywistej dawki pochłanianej nikotyny i substancji smolistych.

W testach wzięło udział 2 tys. osób. Wyniki analiz przeszły najgorsze oczekiwania. Okazało się, że osoba paląca papierosa ultralekkiego, który zgodnie z informacją na opakowaniu zawiera tylko 0,1 mg nikotyny, w rzeczywistości wchłaniała przeciętnie od 0.8 do 1 mg tej substancji.

- Lekkie papierosy zawierają tyle samo tytoniu, ile zwykłe. Różne są jedynie filtry stosowane w poszczególnych odmianach papierosów. Zmniejszają one stężenie nikotyny i substancji smolistych w dymie poprzez wymieszanie go z powietrzem. Jednak palacze omijają tę barierę, zwykle częściej i głębiej się zaciągając. To proceder powszechny, choć rzadko uświadomiony - mówi prof. Martin Jarvis, inicjator przeprowadzenia testów.

- Informacje zamieszczane przez producentów na paczkach papierosów dotyczące zawartości nikotyny są warte tyle, ile papier, na którym zostały wydrukowane - komentuje.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński