Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lekarz stwierdził odrę, ale nie zlecił badań. Nowe przypadki ze Szczecina i Świnoujścia

(af)
Ryzyko zachorowania dotyczy osób, które nie przechodziły tej choroby, nie były na nią zaszczepione lub otrzymały niepełną dawkę szczepień.
Ryzyko zachorowania dotyczy osób, które nie przechodziły tej choroby, nie były na nią zaszczepione lub otrzymały niepełną dawkę szczepień. Archiwum
W poniedziałek sanepid dostał zgłoszenie o zachorowaniu na odrę w Świnoujściu i w Szczecinie. W sumie w tym roku w regionie mieliśmy 3 takie zgłoszenia.

- Chłopiec ze Szkoły Podstawowej nr 56 w Szczecinie został zgłoszony jako możliwy przypadek zachorowania na odrę na postawie objawów klinicznych - wysypka, gorączka i nieżyt górnych dróg oddechowych - mówi Małgorzata Kapłan a sanepidu w Szczecinie. - Wczoraj popołudniu dostaliśmy zgłoszenie o zachorowaniu w Świnoujściu. Mamy zatem w tym roku odnotowane trzy możliwe przypadki zachorowania na odrę w naszym województwie.

Wcześniej zarejestrowany był już jeden przypadek z powiatu myśliborskiego. Pierwszy w tym roku.

- Chciałabym podkreślić, że są to tylko możliwe przypadki, nie potwierdzone laboratoryjnie - dodaje Kapłan. - Lekarz stwierdził, że może to być odra i taką informację wysłał do terenowego sanepidu. Uznał jednak, że dodatkowe badania będą zbędne.

Objawy odry są na początku dość typowe dla infekcji wirusowej: gorączka (często wysoka), ból gardła, uporczywy suchy kaszel, czasami zapalenie spojówek. Generalnie twarz dziecka wygląda tak jakby dopiero co płakało. Charakterystyczne dla odry jest pojawienie białych przebarwień, na wysokości dolnych zębów tzn. plamek Kopnika. Główny objaw - czyli charakterystyczna wysypka pojawia się dopiero po kilku dniach.

Odrę jak każdą chorobę wirusową leczy się objawowo. Podaje leki zbijające gorączkę, przeciwkaszlowe. Najważniejsze jest, aby chorobę wyleżeć przez co najmniej pięć dni, najlepiej w zaciemnionym pomieszczeniu ze względu na ewentualny światłowstręt.

Zakaźność odry jest bardzo wysoka. W 95 proc. zachorowania dotyczą osób do 15 roku życia. Wirus szerzy się drogą kropelkową, źródłem zakażenia jest chory człowiek. Powikłania odry są bardzo groźne i mogą doprowadzić do śmierci. Do najczęstszych należy zapalenie płuc zwykle o przebiegu ciężkim, oskrzeli, ucha środkowego, mięśnia sercowego, wątroby, nerek czy rdzenia kręgowego.

Ryzyko zachorowania dotyczy osób, które nie przechodziły tej choroby, nie były na nią zaszczepione lub otrzymały niepełną dawkę szczepień. Jedyną skuteczną ochroną przed zakażeniem jest szczepionka, przewidziana jako obowiązkowa w kalendarzu szczepień w 13-14 miesiącu życia oraz druga dawka przypominająca w 10 roku życia. Przyczyną wzrostu zachorowań na odrę jest rezygnacja ze szczepień. Należy podkreślić, że wirus przestaje się rozprzestrzeniać dopiero, gdy zaszczepionych jest przynajmniej 95 proc. osób.

W naszym mieście w latach 2011 do lutego 2015 roku nie odnotowano takich przypadków. To wynik wysokiej wyszczepialności .

Inaczej było w regionie. Najwięcej przypadków zachorowań na odrę odnotowano w 2013 roku - 13. Jedna osoba, która przywiozła chorobę z południa Polski wywołała w naszym województwie ognisko z zachorowaniami w trzech powiatach - pyrzyckim, stargardzkim, polickim. W 2014 odnotowano jeden przypadek z Drawska Pomorskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński