Czarne chmury nad lekarzem, który nie płaci pacjentce w śpiączce za błąd
- Świadomie i wspólnie podejmowali przez lata działania, które zmierzały do uszczuplenia majątku, aby komornik nie miał z czego ściągnąć pieniędzy dla pacjentki oskarżonego - mówiła dziś sędzia Magdalena Ledworowska.
Wiesław S. to anestezjolog ze Szczecina, który dziesięć lat temu popełnił błąd podczas zabiegu Katarzyny Kozodój. Od tamtej pory kobieta jest w śpiączce. Lekarz miał jej płacić rentę i odszkodowanie, ale szybko przestał. Dług urósł do 1,6 mln zł.
Potem okazało się, że razem z żoną podejmują działania, aby unikać komornika: rozdzielili majątek, potem oskarżony darował żonie swoją część, a następnie w ramach alimentów przekazywał jej całą swoją wypłatę (ok. 20 tys. zł).
Prokurator: lekarz i jego żona wspólnie ukrywali majątek przed komornikiem
Małżonkowie nie przyznali się do winy. Nie przyszli na ogłoszenie wyroku. Podczas przesłuchania przed sądem twierdzili, że roszady majątkiem to wynik spraw osobistych, ale nie wyjaśnili jakich.
Więcej w jutrzejszym, papierowym wydaniu Głosu Szczecińskiego.
Polecamy na gs24.pl:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?