W gronie klubów, którym PZPN już przyznał licencję, są także takie zespoły jak Dragon Bojano, TAF Toruń, Victoria Sulejówek, Legia Warszawa, KS Gniezno, KS BestDrive Futsal Piła, FC10 Zgierz, KS Futsal Oborniki, AZS UG Gdańsk, Orlik Mosina i Kamienica Królewska. Z tego zestawu fani futsalu kojarzą z pewnością kilka zespołów z tradycjami, jak AZS UG Gdańsk, ale jedna nazwa elektryzuje - Legia. To marka, która od lat jest chyba najbardziej rozpoznawalną w polskim futbolu. W futsalu jeszcze nie zdobyła niczego szczególnego, ale to zawsze firma, która przyciąga kibiców na trybuny. Władze naszego klubu liczą na to szczególnie.
- Bardzo byśmy chcieli zorganizować mecz z Legią w Netto Arenie, przy wypełnionej hali - mówi Paweł Płuciennik, prezes Futsal Szczecin. - Mamy umowę na wynajem obiektu przy ul. Twardowskiego, ale takie starcie na pewno wygeneruje większe zainteresowanie fanów. Kto wie, może uda się nawiązać do spotkania ze stycznia 2016 roku, gdy Pogoń' 04 Szczecin walczyła z Rekordem Bielsko-Biała, a mecz z trybun obserwowało wówczas ponad 5800 kibiców. Był to rekord frekwencji podczas meczów Futsal Ekstraklasy.
Pogoń '04 zremisowała przy rekordowej widowni
Prezes Płuciennik wie, jak zorganizować takie starcie, bowiem to on zajmował się rekordowym meczem Pogoni. Teraz taką sztukę spróbuje powtórzyć w I lidze podczas meczu z Legią.
- Sporo zależeć będzie także od terminarza I ligi futsalu - dodaje Paweł Płuciennik. - Jeżeli uda się trafić, że mecz naszego klubu z Legią wypadnie na miesiące "martwe", czyli gdy przestanie grać trawiasta Pogoń, szansa na większą frekwencję rośnie. Trzeba się także wstrzelić w terminarz samej Netto Areny. Na pewno mamy już na ten mecz pomysły marketingowe, wstępnie rozmawiamy także z jedną z telewizji o transmisji.
Trenerem zespołu pozostaje Roman Smirnov (prowadził Pogoń'04 w ekstraklasie), który pierwsze zajęcia z zespołem w okresie przygotowawczym przeprowadzi na początku sierpnia. Około trzeciego tygodnia września ruszyć powinny zmagania ligowe. Z drużyny na pewno odchodzą Kacper Zieliński oraz Łukasz Zieliński. Raczej nie obędzie się bez wzmocnień.
ROZMOWA Z TRENEREM ROMANEM SMIRNOVEM
Obecnie Futsal Szczecin walczy o dopięcie budżetu, a to nigdy nie jest proste dla początkujących klubów.
- Cały czas szukamy partnerów i sponsorów, których moglibyśmy zaprosić do współpracy - zapewnia Paweł Płuciennik. - Kilka firm zagwarantowało nam pomóc, a marzeniem byłoby posiadanie sponsora tytularnego. Niedawno rozmawiałem z prezydentem Piotrem Krzystkiem i usłyszałem zapewnienia, że Miasto chce nadal promować się przez futsal, co nas bardzo cieszy. Teraz czekamy na konkurs Miasta na dofinansowanie sportów halowych.
Klub, w którym funkcjonuje już akademia dla młodzieży, organizować będzie wkrótce także bezpłatne zajęcia dla dzieci, by zainteresować je futsalem i przyciągnąć do tej dyscypliny.
ROZMOWA Z PREZESEM FUTSAL SZCZECIN
- Chcemy opierać nasz zespół na zawodnikach ze Szczecina i regionu, dlatego docelowo chcemy ich sobie także wychowywać - zapewnia prezes Płuciennik.

Wywiad z Michałem Probierzem, selekcjonerem polskiej reprezentacji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?