Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lechia podbiła stadion w Szczecinie

(rk)/ Pogoń Szczecin
Maciej Dąbrowski (z prawej) nie zaliczy sobotniego meczu do udanych.
Maciej Dąbrowski (z prawej) nie zaliczy sobotniego meczu do udanych.
Przegrana z Lechią była pierwszą porażką Pogoni na własnym stadionie od dziesięciu spotkań.

Szczecińska Pogoń nie odbiła się po wysokiej porażce w Krakowie i przegrała u siebie z Lechią Gdańsk 2:0. Obie bramki zdobyli wypożyczeni z Tiereka Grozny piłkarze: Maciej Makuszewski oraz Zaur Sadajew. Dla Pogoni była to 1. porażka od 10 meczów u siebie.

W 33. kolejce kluby-gospodarze brały udział w akcji "Policzmy się". Ludzi chorujących na raka wspierali także piłkarze Pogoni. W tygodniu Wojciech Golla oraz Takafumi Akahoshi wzięli udział w nagraniu klipu promującego kampanię, w którym wystąpili piłkarze kilku klubów naszej ligi. Zawodnicy Pogoni i Lechii mogli też liczyć na dziecięcą eskortę w kamizelkach akcji "Policzmy się". Hostessy i piłkarze Akademii rozdawali też kibicom zapachy samochodowe z wymownym hasłem "kibicuję bez dymu!".

Mimo nieprzychylnych prognoz pogody (niemal wszyscy synoptycy zgodnie zapowiadali deszcz podczas sobotniego spotkania) na stadionie pojawiło się 6894 kibiców. Mogło być ich nieco więcej, ale na obiekcie tego dnia nie pojawiło się około 1000 karnetowiczów. Frekwencja była nieco niższa, niż w poprzednich kolejkach, ale fani i tak dobrze bawili się na trybunach. Przez cały mecz głośno wspomagali piłkarzy Pogoni. Fani z sektora prowadzącego doping postarali się także o oprawę. Pod koniec meczu na płocie okalającym sektory 10-14 rozpostarła się flaga z napisem "Brygada Ultras". Pojawiła się też flaga, folie aluminiowe ułożone w ciekawy wzór oraz świece dymne.

Najmłodsi mogli liczyć także na inne atrakcje. Około 30 dzieci zwiedziło stadion "od kuchni" w akcji "Urodziny na Pogoni". Spotkali w szatni trenera i piłkarzy pierwszego zespołu. Kiedy po cichu chcieli wyjść z szatni (zwiedzanie odbywa się zazwyczaj zanim pojawią się tam piłkarze) trener Dariusz Wdowczyk stanowczym głosem zawołał: - Zaraz, zaraz! Chyba zrobimy sobie wspólne zdjęcie! Muszę przecież przez chwilę porozmawiać z naszymi małymi kibicami. Podoba się Wam u nas?

Po chwili wszystkie dzieci miały już fotkę ze szkoleniowcem i z wypiekami na twarzy ruszyły na dalszą część wycieczki. W sektorze rodzinnym najmłodsi mogli też wymalować twarze w klubowe barwy.
W przerwie spotkania pokaz tańca dały z kolei dziewczęta z grupy "Cheerleaders". Grupa taneczno-akrobatyczna zaprezentowała kilka ciekawych układów i umiliła kibicom czas przed drugą połową.

Kolejny mecz Pogoni w Szczecinie już w najbliższą sobotę. 17 maja Portowcy zagrają z Zawiszą Bydgoszcz. Początek tego spotkania już o g. 20.30. Liczymy, że Portowcy pokażą się z dobrej strony w meczu ze zdobywcą Pucharu Polski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński