Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:0. Dobry mecz i święto na trybunach!

(mc)
W ofensywie najlepszą sytuację miał Marcin Robak, który po pięknym podaniu Akahoshiego pomylił się nieznacznie.
W ofensywie najlepszą sytuację miał Marcin Robak, który po pięknym podaniu Akahoshiego pomylił się nieznacznie.
Ponad 1500 kibiców ze Szczecina przyjechało do Poznania, by dopingowań Pogoń. Portowcy po trzech porażkach z rzędu zagrali lepszy mecz i zremisowali z faworytem 0:0.

Pogoń w tym sezonie dwukrotnie pokonała Lecha, ale teraz była w dołku. Od pierwszego gwizdka gospodarze rzucili się na gości. W przypadku zwycięstwa, zapewniliby sobie już tytuł wicemistrza kraju. Portowcy grali nerwowo w defesywie. Gdyby nie Radosław Janukiewicz, piłka lądowałaby w siatce przynajmniej dwa razy.

W ofensywie najlepszą sytuację miał Marcin Robak, który po pięknym podaniu Akahoshiego pomylił się nieznacznie. Na drugą połowę Pogoń wyszła już nastawiona odważniej i to ona miała więcej okazji. Strzelał Robak, Dąbrowski w poprzeczkę, niewiele zabrakło Murawskiemu. Bramki jednak nie padły. Pogoń przerwała passę ośmiu wygranych z rzędu Lecha przed własną publicznością. Dzięki temu wynikowi Legia Warszawa została już dziś mistrzem kraju.

Lech Poznań - Pogoń Szczecin 0:0

Lech: Kotorowski - Kędziora, Arajuuri, Wołąkiewicz (68 Kamiński), Henríquez - Claasen, Możdżeń, Linetty, Hamalainen (62 Lovrencsics), Pawłowski (79 Kownacki) - Teodorczyk.
Pogoń: Janukiewicz - Rudol (46 Lisowski), Golla, Dąbrowski, Koj (63 Ława) - Kun, Rogalski, Murawski, Akahoshi, Murayama (83 Bąk) - Robak.
żółte kartki: Możdżeń - Rudol, Lisowski, Ława.
sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
widzów: 28 116.​

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński