Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Laur Piękna 2016. Niedoszła księgowa

Oskar Masternak
Cosmedica
Nie żałuję swojego wyboru - mówi Monika Beton, kosmetyczka w salonie Cosmedica. - Piękno zależy od nas

Jak rozpoczęła się Pani przygoda z kosmetologią?

Od dziecka coś ciągnęło mnie w tę stronę. Jednak sama przygoda zaczęła się dosyć późno. Na początku mojej kariery zawodowej chciałam zajmować się rachunkowością, ale w pewnym momencie postawiłam wszystko na jedną szalę i oddałam się kosmetologii. Nie żałuję tego wyboru i uważam, że był to jeden z lepszych pomysłów w moim życiu. Mam sporo stałych klientek, które polecają mnie dalej i to daje mi motywację do dalszej pracy i szkoleń.

Ile lat już działa Pani w tej branży?

Zaczęłam pracować od razu po skończeniu szkoły. Teraz to będzie jakieś piętnaście lat. Od początku pracuję w firmie Cosmedica po osiem, czasem dziesięć godzin dziennie.

Czy specjalizuje się Pani w jakichś konkretnych zabiegach?

Od trzynastu lat zajmuję się makijażem permanentnym, ale oprócz tego oferuję szeroki wachlarz usług od elementów medycyny estetycznej po zabiegi laserowe.

Co w tej chwili cieszy się szczególną popularnością?

Obecnie przeprowadzam dużo zabiegów w ramach mezoterapii, zarówno bezigłowej, igłowej i mikroigło-wej. Wciąż popularny jest zabieg złuszczania naskórka metodą mikrodermabrazii.

Brała Pani udział w wcześniejszych edycjach plebiscytu “Laur Piękna”?

W tym roku jest to mój indywidualny debiut. Wcześniej cały salon brał udział w tym konkursie. Teraz również jest nominowany. Mnie zgłosiły klientki i współpracownicy, którzy doceniają moją pracę.a

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński