Wiatr, dużo słońca i kolorowe latawce na niebie. Przez blisko dwie godziny mali i duzi rywalizowali w zawodach na najlepsze loty latawców. Sędziowie oceniali latawce, lot i efekty specjalne.
Paweł Dominik na zawody przyszedł razem z mamą. Chodzi do 4 klasy i zajął 2 miejsce w swojej kategorii wiekowej.
- Jesteśmy tu po raz czwarty. To dobra zabawa, świeże powietrze, wspaniała atmosfera - mówi Alicja Dominik, mama chłopca.
Na latawcowych zawodach nie ma przegranych, bo oprócz miejsc na podium za najlepiej punktowane loty, wszyscy pozostali zawodnicy otrzymali dyplomy za zajęcie... 4 miejsca. Nikt też nie wyszedł z pustymi rękami - każdy za start otrzymał nagrodę rzeczową, a najlepsi dodatkowo puchary.
Zobacz zdjęcia kolorowych latawców na tle morza i nieba:
Jak podkreśla Paweł Sujka, trener ze Świnoujskiej Akademii Karate Kyokushin i wiceprezydent Świnoujścia, można powiedzieć, że impreza właśnie osiągnęła pełnoletniość.
- Po raz 18. spotkaliśmy się na plaży, warunki były idealne, około 300 osób przyszło, żeby pobiegać, żeby się pobawić, bo to jest przede wszystkim zabawa i ogrom radości dla wszystkich - mówi.
W tegorocznej edycji konkursu wzięli udział zawodnicy z Polski, Niemiec i Ukrainy. Oprócz Świnoujścian na starcie stanęli również turyści - m.in. ze Szczecina i Kołobrzegu.
Organizatorem zawodów od samego początku jest Świnoujska Akademia Karate Kyokushin, która w ten sposób nawiązuje do tradycji Dalekiego Wschodu skąd wywodzą się latawce. Współorganizatorami imprezy są Ośrodek Sportu i Rekreacji „Wyspiarz ” i Urząd Miasta Świnoujście.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?