W Kołbaskowie na stacji benzynowej zapaliło się auto, obyło się bez interwencji strażaków.
Do niecodziennego i arcyniebezpiecznego zdarzenia doszło na stacji paliw podczas tankowania auta. Z informacji od polickich strażaków wynika, że mężczyzna lał do baku paliwo i jednocześnie palił papierosa. Doszło do zapłonu.
Pomoc strażaków potrzeba nie była, bo pechowy kierowca sam uporał się z ogniem, ale został poparzony.