Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Łabędzie idą do miasta

asta, am, 17 lutego 2006 r.
Na plaży w Świnoujściu nie ma już nikogo dokarmiającego ptaki. Głodne łabędzie podchodzą do ludzi, podszczypują ich. Są przyzwyczajone do turystów z workami pełnymi chleba.

Teraz w poszukiwaniu jedzenia zaczynają schodzić z plaży. Wczoraj spotkaliśmy parę wygłodniałych ptaków przy wejściu na promenadę.

- Łabędzie są przyzwyczajone do ludzi, nie boją się. Są tak oswojone, że zawsze jedzą chleb z ręki, nawet młode - mówi pani Zofia, która przychodzi na plaże prawie codziennie. - Teraz idę tylko na spacer nad brzegiem morza. Nie karmię ptaków, boję się.

Pierwsze sygnały o ptasiej grypie nie zaniepokoiły turystów, którzy przyjeżdżają do Świnoujścia na wczasy. Na plaży było mnóstwo ludzi, wszyscy karmili ptaki. Spotkaliśmy kuracjuszy i rodziny z małymi dziećmi. Wczoraj nie było nikogo, kto karmiłby łabędzie, czy mewy. Nadal jednak nie stwierdzono choroby u ptaków.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński