Kwiaty jak perfumy

Coraz popularniejsze stają się olejki naturalne, stosowane głównie w aromatoterapii. A może warto zamiast nich zaprosić do naszego mieszkania rośliny, które będą roztaczały woń najlepszych perfum?

Hoja i oleander

Popularnym gatunkiem w naszych mieszkaniach jest hoja różowa zwana woskownicą. Tą drugą nazwę zawdzięcza swoim gwiazdkowatym, jakby woskowym kwiatom. Są one zazwyczaj koloru białego z czerwonym "oczkiem". Wydzielają bardzo słodki zapach, który w zamkniętym pomieszczeniu jest aż mdlący. W uprawie hoi pamiętajmy, że roślina ta bardzo nie lubi zmiany miejsca.

Znany jest również oleander. Ma duże, pachnące kwiaty, które mogą być białe, różowe i czerwone. Roślina ta dobrze rośnie w temperaturze pokojowej, ale potrzebuje dużo światła. Latem możemy jej zafundować "urlop" w ogrodzie. A zimą preferuje chłodne (2-8 st. C) pomieszczenia.

Jaśmin i gardenia

Jaśmin kwiecisty często jest sprzedawany w kwiaciarniach na obręczy z drutu umieszczonej w doniczce. Ma liczne, drobne kwiaty o zapachu, którego nie trzeba reklamować. Dzięki ich niezwykłej woni są wykorzystywane do wyrobu perfum i herbaty. W domu preferuje jasne miejsca. Lato może spędzać w przydomowym ogródku. Zimą przechodzi okres spoczynku. Zapewnijmy mu wówczas chłodne miejsce (5-10 st. C).

Wystarczy, jeśli rozwinie się jeden kwiat gardenii, aby mieszkanie wypełniło się niezwykle silnym, ale przyjemnym zapachem. Roślina ta jest dosyć trudna w uprawie, ale warta naszych wysiłków.

Potrzebuje dużo światła i wysokiej wilgotności powietrza. Należy uważać, by nie moczyć jej kwiatów, gdyż powstaną na nich szpecące plamy.

Stefanotis bukietowy to pnącze, którego pędy można rozpinać na pałąkach zamocowanych w doniczce. Od maja pokazują się jego białe kwiaty o bardzo intensywnym zapachu. Dobrze znosi warunki w mieszkaniu, przy czym należy pamiętać, że nie lubi przeciągów. Zimą zapewnijmy mu temperaturę 14-16 st. C.

Nie trzeba zachwalać wspaniałej woni kwiatów hiacyntów i narcyzów doniczkowych.

Pachnące liście

Liście roślin, które zawierają substancje aromatyczne, uwalniają je w nieco odmienny sposób niż kwiaty. Ich zapach można poczuć po potarciu liści, gdy będą nagrzane słońcem lub muskane wiatrem.

Znane są pelargonie, potocznie nazywane anginkami. Ich liście pachną cytryną, różą, cedrem, jabłkami lub miętą. Wykorzystywane jako przyprawy, laur czy rozmaryn, mogą być również ozdobą naszego mieszkania.

Musimy zdawać sobie sprawę, że każdy na swój sposób odbiera zapachy. Woń, która jest dla jednych miła, drugim może nie kojarzyć się przyjemnie. Jeśli chcemy ofiarować komuś kwiaty wybierzmy te o "bezpiecznej", delikatnej woni.