Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kuriozalna kartka na płocie po Arkonie

Marek Rudnicki
Marek Rudnicki
Próbowaliśmy uzyskać konkretne informacje w Orbisie. Obiecano nam ich przekazanie, ale nie do razu. Musimy czekać
Próbowaliśmy uzyskać konkretne informacje w Orbisie. Obiecano nam ich przekazanie, ale nie do razu. Musimy czekać
Będą badania w miejscu, gdzie wielokrotnie już wymieniano ziemię.

Wczoraj na płocie okalającym zaniedbany teren po zburzonym w 2008 r. orbisowskim hotelu Arkona nalepiono kilkadziesiąt kartek wzywających kierowców, aby nie ustawiali tu samochodów.

Z treści wynika, że autorem jest Orbis S.A. Informuje, że ma zamiar rozpocząć badania archeologiczne na swojej nieruchomości.

- W związku z powyższym uprasza się o nieparkowanie samochodów osobowych wzdłuż płotu od strony Nowego Rynku oraz wzdłuż płotu przy ul. Środowej.

Pismo powołuje się na „decyzję Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków”, co sugeruje, że to WKZ zakazał parkowania. Tym samym, jak szybko policzyliśmy, z użytkowania wyrugowane zostanie około 30 miejsc postojowych.

Sprawdziliśmy informacje w WKZ. Konserwator wydał decyzję, ale - jak powiedział nam Michał Dębowski - jedynie na przeprowadzenie badań na orbisowskiej nieruchomości. Wyznaczono tu 26 stanowisk, w których archeolodzy przeprowadzą wykopy sondażowe 2,5 x 2,5 metra poszukując śladów z przeszłości średniowiecznej terenu.

Samo badanie archeologiczne wydaje się kwestią co najmniej dziwną. W latach sześćdziesiątych bowiem, gdy budowano hotel, cały teren został dokładnie przenicowany. Wywieziono niemal cały gruz i ziemię. W wielkim dole wylano z betonu wielką tzw. wannę. W połowie długości hotelu przez działkę przepływał podziemny strumień. Wanna miała zapobiec przesiąkaniu wody do piwnic hotelowych.

- Przy okazji budowy zniszczono niemieckie dreny i rozregulowano całkowicie system odprowadzania wody - opowiadał „Głosowi” pierwszy dyrektor hotelu, Wojciech Kubicki. - Pomysł z wanną był dobry, ale w praktyce ciągle w najniższej kondygnacji, jak w zęzie, nadal zbierała się woda.

Archeolodzy więc, jeśli się do czegoś dokopią, to do gruzu. Został nim zasypany dół, który powstał po likwidacji hotelu, gdy przygotowano miejsce pod nowy. Ten jednak nie powstał. Konsekwencją powyższych działań jest zakaz parkowania przy płocie, ale tylko z dwóch stron: Nowego Rynku i ul. Środowej. Od strony ulic Targ Rybny i Panieńskiej takiego zakazu nie ma.

Co istotne, nie wydali go ani Orbis, ani Wojewódzki Konserwator Zabytków, a miejscy urzędnicy z Wydziału Gospodarki Komunalnej i Ochrony Środowiska (tzw. wygrodzenie pasa ruchu drogowego).

Próbowaliśmy się dowiedzieć u źródła, co przyświecało podjęciu takiej decyzji. Wszak prace archeologiczne odbywać się będą za płotem, na działce Orbisu, który na ich podjęcie ma czas do końca przyszłego roku. Telefon nie odpowiadał. Sprawą będziemy się zajmować nadal.

Zobacz też:Co sądzisz o planach powiększenia SPP w Szczecinie?

Polecamy na gs24.pl:

Natalia Siwiec, modelka i celebrytka, "miss Euro" pojawiła się w szczecińskim Grey Clubie. To była szalona, pełna zabawy noc! Natalia pojawiła się w ramach organizowanej przez klub Celebrities Night - modelka była gościem specjalnym imprezy. Jak się Wam podobało? Zobaczcie zdjęcia z imprezy - tak bawiliście się w sobotnią noc.

Natalia Siwiec w Grey Club w Szczecinie. To była szalona noc...

Gs24.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński