Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto zostanie szefem szczecińskiego SLD? Gościem zjazdu Leszek Miller

Mariusz Parkitny
Dawid Krystek (pierwsze zdjęci) oraz Piotr Kęsik będą rywalizować o fotel przewodniczącego szczecińskiego SLD
Dawid Krystek (pierwsze zdjęci) oraz Piotr Kęsik będą rywalizować o fotel przewodniczącego szczecińskiego SLD
Dawid Krystek albo Piotr Kęsik. Jeden z nich zostanie w sobotę szefem szczecińskiego SLD. - Nadal pozostajemy kolegami - zapewniają.

Gościem zjazdu ma być Leszek Miller, szef sojuszu.

Dla 32-letniego Krystka zwycięstwo byłoby kontynuacją, bo od czterech lat stoi na czele struktur miejskiej lewicy.

- Podczas zjazdu przedstawię delegatom swoją wizję partii. O wynik jestem spokojny. Większość ze 137 delegatów popiera mnie - deklaruje Krystek, od niedawna szef klubu radnych SLD w szczecińskiej radzie miasta.

W partii jest od 1999 r. Jest bliskim współpracownikiem Grzegorza Napieralskiego, stoi na czele jego biura poselskiego. Zapewnia, że rywalizacja z Kęsikiem nie ma podtekstu osobistego.

- Nasza partia jest demokratyczna. Każdy ma prawo przedstawić swoją wizję i kandydować - dodaje.

43-letni Piotr Kęsik walkę o przywództwo uzależnia od reakcji delegatów na jego wystąpienie. - Chcę przedstawić analizę tego co się stało z naszą partią oraz zaproponować rozwiązanie. Chciałbym, aby delegaci to poparli. Jeśli tak będzie, wezmę odpowiedzialność i wystartuję. Mam doświadczenie w polityce i wiem, że by nie zawiódł - zapewnia.

Na opisanie obecnej sytuacji SLD używa słowa "dryfowanie". - Nie chcę czekać na to, czy Palikotowi podwinie się noga. Nie podoba mi się postawa, że dopóki zwierzchnikom jest dobrze, to szeregowym członkom też. Musimy działać. To nie jest spór personalny. Zjazd jest po to, abyśmy wszystko sobie szczerze powiedzieli i wybrali najlepsze rozwiązanie - dodaje Kęsik.

W partii jest od 1994 r. Najpierw był w SdRP, potem zakładał SLD. Jest radnym od czterech kadencji. Jego plany może pokrzyżować scenariusz zjazdu. Bo nie wiadomo, czy wybory szefa Sojuszu będą przed czy po dyskusji programowej.

Przedwyborcze emocje może ostudzić Leszek Miller, który wstępnie zapowiedział przyjazd do Szczecina. Jego zdanie może być kluczowe. - Aby nie doszło do jakiegoś rozłamu Miller może dać do zrozumienia, aby kandydaci się dogadali - powiedział nam wczoraj ważny polityk SLD.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński