Kto za Kostę Runjaica? Kibice Portowców chcieliby szkoleniowca spoza Polski

Jeszcze przed spotkaniem z Górnikiem Łęczna trener Kosta Runjaic zapowiedział swoje odejście z Pogoni po zakończeniu obecnego sezonu. Szkoleniowiec nie zdecydował się oficjalnie zdradzić, jakie były główne powody rezygnacji z dalszej pracy w szczecińskim klubie i gdzie będzie pracował od nowego sezonu. Co do pierwszego - mówi się, że klub nie był w stanie zagwarantować dalszego rozwoju Pogoni według pomysłu szkoleniowca z Niemiec. Dziś jest niemal pewne, że Runjaic zakotwiczy w Legii Warszawa i pociągnie za sobą swoich asystentów: Roberta Kolendowicza i Andrzeja Krzyształowicza. Nieoficjalnie mówi się, że osłabiony może zostać również pion skautingu szczecińskiego klubu. Działacze Pogoni tych informacji nie komentują, a sam Runjaic podkreśla, że obecnie najważniejsza jest walka o mistrzostwo Polski.

Klub rozpoczął poszukiwania nowego trenera. Wybór - oficjalnie - jeszcze nie zapadł. Dwa tygodnie temu zapytaliśmy się czytelników „Głosu”, kogo oni by wybrali dla Pogoni. Nie pytaliśmy o konkretne nazwiska, ale o opcje. Jak to wypadło w głosowaniu?

Blisko 46 procent głosujących chciałoby, by nowym trenerem został „obcokrajowiec - doświadczony szkoleniowiec”. W pewnym sensie kimś takim był Kosta Runjaic, który miał za sobą kilka lat samodzielnej pracy w Niemczech, był też telewizyjnym ekspertem czy pomagał Serbii, gdy ta grała na mundialu w RPA.

Kolejne opcje w głosowaniu zebrały dużo mniejsze poparcie. Na drugim miejscu - 13 procent głosujących wskazało na „Polaka pracującego w innym kraju - doświadczony szkoleniowiec”. 10 procent chciałoby „Obcokrajowca - podrażnionego”, czyli takiego, który gdzieś stracił robotę i chciałby odbudować nazwisko w Szczecinie.

Niespełna 8 procent postawiłoby na „Trenera z Polski z doświadczeniem”, a 6 procent na „Obcokrajowca - młodziana, kompletne zaskoczenie”. Pozostałe opcje zebrały poniżej 5 procent głosujących. Dodajmy, że najmniejszym zainteresowaniem cieszyły się dwie opcje (zebrały po 2 procent głosów) - „Trener z Polski - podrażniony” i „Trener z Polski - młodzian, zaskoczenie”.

Co ciekawe - w kontekście pracy w Szczecinie - stosunkowo mało pada kandydatur. Świadczy to o tym, że działaczom znów udaje się wyciszyć temat i bez nagłośnienia prowadzić negocjacje. Ale tak było przy zatrudnieniu Runjaica czy większości zawodników.

Według nieoficjalnych informacji bardzo mocno rozpatrywane są obecnie kandydatury wolnych trenerów z Niemiec. Nie wiadomo, czy sam Runjaic w tym pomaga, czy też będzie opiniował wybór działaczy. Natomiast byłaby w pewnym sensie zachowana ciągłość w prowadzeniu zespołu czy dochowaniu piłkarskiej kultury na boisku czy poza nim.

Kilka dni temu pojawiła się kandydatura Aleksandara Vukovicia, który obecnie prowadzi Legię. Opcja ciekawa („trener podrażniony”), ale trudno przypuszczać, by Serb znalazł wspólny język np. z prezesem Jarosławem Mroczkiem.

Dużo krytycznych słów pojawiło się przy opcji powrotu do Szczecina Macieja Stolarczyka (obecnie selekcjoner młodzieżowej reprezentacji). Były piłkarz, trener, dyrektor Pogoni klub, ligę, menedżerów świetnie zna, ale nie ma zbyt dużego poparcia wśród kibiców.

Kandydatury Bartosza Grzelaka, Tomasza Kaczmarka czy Marcina Brosza są trudne do realizacji ze względu na obowiązujące ich kontrakty.