Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kto go widział?

Mariusz Parkitny, 10 grudnia 2004 r.
Policja sporządziła portret pamięciowy jednego ze sprawców. Poszukiwany to ok. 20-letni mężczyzna, szczupły brunet, wzrostu ok. 175 cm. Ubrany był w grubą wełnianą czapkę i czarną kurtkę. Osoby, które rozpoznają mężczyznę na portrecie policja prosi o kontakt pod bezpłatnym telefonem zaufania 0 800 156 032 lub 997.
Policja sporządziła portret pamięciowy jednego ze sprawców. Poszukiwany to ok. 20-letni mężczyzna, szczupły brunet, wzrostu ok. 175 cm. Ubrany był w grubą wełnianą czapkę i czarną kurtkę. Osoby, które rozpoznają mężczyznę na portrecie policja prosi o kontakt pod bezpłatnym telefonem zaufania 0 800 156 032 lub 997.
Maleją szanse na odnalezienie sprawców środowego napadu na oddział banku w Szczecinie. Policja ma niewiele śladów, które mogą naprowadzić na trop przestępców.

- Cały czas trwają czynności operacyjne. Prosimy o kontakt wszystkich świadków zdarzenia - mówi kom. Artur Marciniak z Komendy Miejskiej Policji w Szczecinie.

Nieoficjalnie wiadomo, że przesłuchane już osoby niewiele wniosły do sprawy. Widziały jedynie mężczyzn, którzy szybkim krokiem szli ulicą Willową. Niektóre zeznania wykluczają się wzajemnie. Mało pamięta też pracownica banku. Nie widziała drugiego z napastników, który stał za mężczyzną żądającym wydania pieniędzy.

Prawdopodobnie na niewiele zdadzą się też badania linii papilarnych zebranych w banku. W większości należą do klientów banku i ochroniarzy, którzy mieli strzec banku.

Wczoraj pojawiły się spekulacje, że napad mógł być sfingowany. Według niektórych relacji w chwili napadu o godz. 16 kasjerka liczyła pieniądze. Taka praktyka jest podobno nie spotykana w bankach. Policja nie komentuje tych spekulacji.

- Badamy wszystkie wątki - ucina kom. Marciniak.

Przypomnijmy. W środę po południu dwóch nie zamaskowanych sprawców weszło do oddziału banku PKO BP przy ul. Willowej. Zagrozili kasjerce czymś co według niej mogło być pistoletem. Zabrali ok. 3 tys. zł. Uciekli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński