Dwóch policjantów-dealerów z Polic zdemaskowali ich koledzy z komendy. Funkcjonariuszom grozi wyrzucenie ze służby i wyrok do dziesięciu lat więzienia.
Artur Ch. i Rafał C. pracowali w służbach patrolowo-interwencyjnych. Pierwszy ma za sobą pięć lat w policji, drugi osiem. Początkowo sprawiali wrażenie, jakby praca w służbach patrolowych była ich życiową pasją. Z czasem przeszli jednak na "drugą stronę".
- Początkowo świetnie się kamuflowali, chętnie chodzili w narkotykowe rewiry, mieli dobrą orientację w środowisku dealerów - mówi o nich jeden z polickich policjantów. - Kilka miesięcy temu zauważyliśmy jednak zmianę w zachowaniu Artura i Rafała. Stali się mniej rozmowni, jakby nerwowi. Mieli swoje tajemnice, ukradkowo rozmawiali przez telefon. No i wykrywalność przestępstw narkotykowych im spadła.
Policjanci z komisariatu powiatowego w Policach mieli ich na oku.
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?