Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzystek vs Litwiński. To już wojna na złośliwości

mp
Kandydaci na prezydenta Szczecina: Piotr Krzystek oraz Arkadiusz Litwiński.
Kandydaci na prezydenta Szczecina: Piotr Krzystek oraz Arkadiusz Litwiński. Fot. Archiwum
- Niech prezydent nie stosuje zasady spalonej ziemi - odpowiada Arkadiusz Litwiński oburzony poranną wypowiedzią prezydenta Szczecina.

W porannej audycji Radia Szczecina Piotr Krzystek w dość prześmiewczy sposób wezwał Litwińskiego, aby pomógł załatwić pieniądze na budowę hali widowiskowo-sportowej. Kandydat PO na prezydenta jest posłem i Krzystek wytknął mu dziś, że nie umie tak jak inni posłowie z PO starać się o rządowe pieniądze na inwestycje.

- Pan Gawłowski (lider PO w Zachodniopomorskiem) potrafił załatwić pieniądze na halę w Koszalinie, premier z PO na pewno wspierał budowę hal w Gdańsku i Gdyni. Apeluję więc aby pan poseł Litwiński załatwił więc pieniądze na budowę hali w Szczecinie - mówił Krzystek.

Na reakcję Litwińskiego nie trzeba było długo czekać. Po godz. 12 wysłał do mediów oświadczenie. Twierdzi w nim, że to Krzystek nie chciał dofinansowania. Teraz pewnie pora na kontratak zwrotny Krzystka.

Poniżej odpowiedź Litwińskiego.

"W związku z wypowiedzią pana prezydenta Krzystka w porannej audycji Radia Szczecin "Talia polityczna" pragnę stwierdzić:

Zaraz po wyborach samorządowych w roku 2006 Zarząd Województwa Zachodniopomorskiego podjął decyzje o podtrzymaniu wcześniejszej decyzji Zarządu Marszałka Zygmunta Meyera o wpisaniu na listę indykatywną ZRPO budowy hali widowiskowo-sportowej w Szczecinie. Ku zdziwieniu mojemu i wielu mieszkańców miasta prezydent Krzystek pismem z dnia 7 listopada 2008 roku zrezygnował z tego dofinansowania w kwocie 19,9 mln EURO. Stało się tak dlatego, że prezydent poprosił o usunięcie projektu "Budowa ogólnomiejskiej hali widowiskowo sportowej", treść pisma w załączeniu. Cofnięcie dofinansowania zewnętrznego dla tej inwestycji była świadomą i osobistą decyzja jednego człowieka - Piotra Krzystka.
Warto wspomnieć, że takich obaw, niczym nieuzasadnionych nie miał np. Prezydent Kołobrzegu i dzięki takiej samej dotacji już buduje stadion miejski w Kołobrzegu, uzyskawszy na ten cel dofinansowanie w kwocie 13, 3 mln PLN.
We współpracy z wszystkimi parlamentarzystami, władzami województwa doprowadzę do pozyskania dofinansowania dla tej inwestycji ze środków zewnętrznych. Będzie to wymagało pracy dłuższej niż kilkanaście dni, o których wspomina Piotr Krzystek. Potrzebna jest tylko współpraca z decydentami, również tymi wymienionymi przez prezydenta. Ważne jest, aby nie obrażać tych osób, szczególnie w sytuacji, w której to władze miasta zawiniły w tej sprawie.
Dlatego oczekuje od Piotra Krzystka, by nie stosował strategii spalonej ziemi. Atmosfera, w której urzędujący jeszcze prezydent pozwala sobie na zrzucanie odpowiedzialności na radnych, marszałka województwa, a nawet na ministrów rządu RP, bardzo szkodzi Szczecinowi i wystawia złe świadectwo naszemu miastu. Potrzebny jest dialog, a nie arogancja.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński