Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzystek do Mroczka: Będziemy współpracować. W 2013 rok na Pogoń kolejne 6,3 mln

archiwum
Piotr Krzystek, prezydent Szczecina,  (z lewej) i Jarosław Mroczek prezes Pogoni Szczecin
Piotr Krzystek, prezydent Szczecina, (z lewej) i Jarosław Mroczek prezes Pogoni Szczecin archiwum
Odpowiedź prezydenta Szczecina Piotra Krzystka na list otwarty Jarosława Mroczka, prezesa Pogoni Szczecin.

Czytaj również:


Szanowny Panie Prezesie,
W odpowiedzi na Pański list otwarty z 26 czerwca br. oraz w nawiązaniu do naszych wspólnych rozmów, przeprowadzonych podczas spotkania w dniu 18 czerwca, dotyczących finansowania Pogoni, pragnę podtrzymać deklarację dalszej współpracy. Tak jak mówiłem, kiedy składałem gratulacje z okazji awansu do ekstraklasy - wspólnie osiągnęliśmy cel, wytyczony w 2007 roku, gdy szczecińska Pogoń była w IV lidze. Przez ostatnie pięć lat inwestycja w projekt pod nazwą "Pogoń Szczecin", kosztowała mieszkańców naszego miasta, podatników i kibiców blisko 35 mln zł. W ramach powyższego dofinansowania przekazano kwotę 22 mln zł, przeznaczoną na bieżące utrzymanie oraz modernizację stadionu, pozostałą kwotę w wysokości 12,6 mln zł przekazano klubowi na bieżące wsparcie, w ramach umów promocyjnych.
Pozwalam sobie przypomnieć tę pomoc finansową, ponieważ celem projektu "Pogoń Szczecin" był sportowy awans drużyny do ekstraklasy. W tym czasie do najwyższych klas rozgrywkowych awansowały także: Pogoń Women, Pogoń Gaz System, Pogoń Baltica. Wymienione wyżej sportowe sukcesy mają dla mnie nie tylko sportowy wymiar, są one także potwierdzeniem rosnącego znaczenia Szczecina i jego powrotu do ekstraklasy polskich miast.
Wyrażam przekonanie, że awans nie jest celem samym w sobie. Wierzę, że gramy o to, by w ekstraklasie pozostać - bo to miejsce Szczecinowi, stolicy całego regionu, po prostu się należy. W związku z powyższym, pozwalam sobie postawić pytanie, czy ma na tym zależeć tylko Prezydentowi Miasta?
Szanowny Panie Prezesie, zgodnie z postanowieniami podjętymi podczas wspólnych rozmów, ponownie składam deklarację, że w projekcie budżetu na 2013 r. w pozycji Pogoń Szczecin znajdzie się kwota 3 mln zł (wydatki promocyjne o 30 % więcej w zestawieniu z 2012 r.), ponadto zobowiązuje się do utrzymania zwolnienia z opłat za stadion na poziomie 1,3 mln zł oraz do przekazania kolejnych nakładów na modernizację stadionu na poziomie 2 mln zł.
Na chwilę obecną, planując budżet na przyszły rok miasto Szczecin może więc wnieść kolejne 6,3 mln zł do wspólnego przedsięwzięcia, jakim jest ekstraklasowa Pogoń. Pan powinien odpowiedzieć, skąd pozyskać ewentualne, dodatkowe środki? Wspólnie z całym środowiskiem sportowym powinniśmy z kolei odpowiedzieć sobie na pytanie, gdzie jest granica inwestycji w Pogoń ze strony miasta. Czy w imię tej inwestycji należy ograniczyć nakłady na inne dyscypliny i kluby?
Panie Prezesie, do tego roku łączył nas - głównych partnerów szczecińskiej Pogoni - wspólny cel, jakim był awans klubu do ekstraklasy. Wspólnymi siłami osiągnęliśmy go. Być może dziś przyszedł czas na sformułowanie nowych celów i zaproszenia do ich realizacji nowych partnerów. Być może od 2012 roku należy budować "Wielką Zachodniopomorską Pogoń Szczecin".
Jestem otwarty na wszelkie konstruktywne projekty, służące budowie silnego piłkarskiego klubu, będącego dumą i wizytówką sportową całego Pomorza Zachodniego. Tak jak dotychczas będę Pana i klub wspierał w rozmowach z potencjalnymi partnerami, sponsorami i mecenasami. Liczę, że Pan Prezes podejmie się organizacji takich rozmów, w dogodnym dla stron terminie. Chętnie wezmę w nich udział.
Z wyrazami szacunku,

Piotr Krzystek
Prezydent Szczecina

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński