Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Krzystek chwali i rezygnuje z Buwelskiego

mp
Marcin Bielecki
Prezydent Szczecina nie chce już współpracować ze swoim zastępcą z Platformy Obywatelskiej. Ale powody rezygnacji uzasadnił w mało przekonujący sposób.

Oficjalnie Aleksander Buwelski odejdzie 1 lipca. Dzisiaj obaj ogłosili to na pilnie zwołanej konferencji.

Buwelski przez rok był zastępca Piotra Krzystka do spraw gospodarczych. Wczoraj prezydent komplementował swojego zastępcę.

- To bardzo dobrze przygotowana merytorycznie osoba - mówił Piotr Krzystek.

Skąd więc odwołanie?

- Po tym jak Platforma nie przyjęła oferty współpracy w radzie miasta, współpraca z panem Buwelskim stała się niekomfortowa - powiedział.

Jednocześnie ponownie zachęcił Platformę do współpracy.

- Po co więc pan odwołuje zastępcę z PO, skoro nadal chce pan porozumienia. Co z pana deklaracjami, że najpierw sprawy merytoryczne, a potem polityka - dopytywali dziennikarze.

- Część radnych Platformy twierdzi, że obecność pana Buwelskiego u mnie to sytuacja dziwna. moja decyzja to trochę taki ukłon w stronę PO - odpowiadał Krzystek.

Nowego zastępcę mamy poznać w ciągu kilku, kilkunastu dni. Nie będzie to polityk.

- A jeśli potem porozumie się pan z Platformą, to będzie pan odwoływał świeżo powołanego zastępcę - cisnęli dziennikarze.

- Nie zajmuję się sytuacjami hipotetycznymi. Tu nie ma drugiego dna - zapewniał prezydent.
Po odejściu z pracy Buwelski chce zająć się biznesem. Miał u przedsiębiorców szczecińskich dobra opinię.

- Nie obrażam się na prezydenta. Przyjąłem do wiadomości decyzję. Mamy trochę różne wizje zarządzania miastem. Nie zrezygnuję z członkostwa w Platformie Obywatelskiej - mówił Buwelski.

Członkowie PO dowiedzieli się o zmianach dopiero po konferencji prasowej. Wcześniej przyznawali, że obecność ich członka wśród zastępców Piotra Krzystka to niekomfortowa sytuacja.

Na szybkie porozumienie nie ma jednak szans. PO chciałaby rządzić z prezydentem samodzielnie, bez SLD i PiS. Piotr Krzystek nie zgadza się. Proponuje podpisanie Porozumienia dla Szczecina wszystkim partiom. Coraz częściej słychać jednak, że im bliżej końca kadencji, to Platforma będzie bardziej spolegliwa. Na koniec kadencji przypada otwarcie większości inwestycji. PO nie może sobie pozwolić, aby nie być przy tym obecna jako współautorka sukcesu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński