Krótka historia Sabri Bekdasa w Pogoni

Październik 1999. Władze miasta podpisują z firmą Mat Trade, należącą do Sabri Bekdasa list intencyjny w sprawie powołania Sportowej Spółki Akcyjnej Pogoń.

Lato 2000. Nastał czas wzmocnień w Pogoni. Do szczecińskiego klubu przychodzi kilkunastu nowych zawodników. Prezesowi Bekdasowi w wydawaniu pieniędzy pomaga były selekcjoner Janusz Wójcik - doradca Turka. Jesienią barw morskiego klubu broni całkiem nowy zespół. Prezes Bekdas utrzymuje, że na zakupy i wypożyczenia wydał ponad 14 milionów złotych.

Styczeń 2001. Już jesienią pojawiają się zaległości w wypłatach. Według tureckiego biznesmena powstają długi, bo nie ma pewności, czy otrzyma tereny pod planowane wokół stadionu Pogoni inwestycje. Piłkarze na kilka dni ogłaszają strajk.

Marzec 2001. Władze Szczecina jednostronnie podpisują umowę w sprawie dzierżawy terenów wokół stadionu. Bekdas nie godzi się na tryb przekazania gruntów.

Czerwiec 2001. Pogoń po raz drugi w historii zostaje wicemistrzem Polski. Na temat terenów rozbieżności pomiedzy spółką a miastem pogłebiają się coraz bardziej.

Wrzesień 2001. Sabri Bekdas oznajmia, że definitywnie wstrzymuje finansowanie drużyny. Od tej pory klub może liczyć tylko na wpływy za prawa do transmisji spotkań, z tytułu reklamy i sprzedaży biletów na mecze.

Grudzień 2001. Po kilku miesiącach i kolejnych protestach kibiców dochodzi do spotkania prezydenta szczecina Edmunda Runowicza z prezesem Sabri Bekdasem. Zespoły negocjacyjne rozmawiają przez kilka dni. I na tym koniec.

Styczeń 2002. Na początku roku wydawało się, że kompromis Bekdasa z miastem jest jeszcze możliwy. Biznesmen usiłuje sprzedać swoje udziały w spółce. Zawiera umowę przedwstępną z pewnym kontrahentem. Do jej realizacji jednak nie dochodzi. Bekdas zapowiada, że od 1 lutego wszyscy pracownicy klubu idą na urlop. Grozi wycofaniem zespołu z rozgrywek I-ligowych.

Marzec 2002. Pierwszy mecz ligowy z GKS w Katowicach (???).