Bank centralny nie tylko nie zmienił stóp, ale podał także, że podnoszenie stóp procentowych nie byłoby właściwym w tym momencie, przyznając, że utrzymuje się ryzyko deflacji, a wzrost gospodarczy jest kruchy.
NSB przewiduje, że tegoroczna deflacja w Szwajcarii wyniesie 0,5 proc., a w przyszłym roku inflacja wyniesie 0,5 proc., by wzrosnąć do 0,9 proc. w 2011 roku. Dlatego w ostatnim zdaniu komunikatu zastrzeżono, że polityka niskich stóp procentowych nie może być utrzymywana w nieskończoność nie zagrażając stabilności cen w średnim i długim okresie.
Dla Polaków, którzy spłacają kredyty we frankach, wiadomości z banku centralnego są więc pozytywne. Stopy procentowe pozostaną na rekordowo niskim poziomie, a kurs franka nie wzrośnie wobec euro. Naturalnie nie oznacza to wcale, że kurs CHF nie wzrośnie także wobec złotego - tutaj znaczenie ma postrzeganie naszej waluty przez inwestorów międzynarodowych, a w szerszym kontekście ich nastawienie do ryzyka. Czynnikiem decydującym o przyszłości złotego pozostaje sytuacja budżetu i plany pozyskania środków na jego sfinansowanie.
Szukasz kredytu hipotecznego, zastanawiasz się nad zmianą mieszkania albo kupnem domu? Wejdź do serwisu Nieruchomości
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?