Dzisiaj o godz. 20 piłkarze Pogoni podejmują Cracovię. To jeden z klasyków polskiej ligi.
Trener Pogoni Bohumil Panik liczy, że Cracovia nie będzie w Szczecinie murować dostępu do własnej bramki.
- To zespół, który lubi i potrafi grać techniczną piłkę - mówi szkoleniowiec Pogoni. - A my lubimy rywalizować z zespołami, które potrafią grać w piłkę, a nie tylko przeszkadzać.
- To będzie mecz dla techników - kontynuuje Panik. - Dobrze w piątkowy wieczór powinni czuć się Edi Andradina i Claudio Milar. To może być ich mecz.
W Pogoni nie ma problemów kadrowych. Jedynym nieobecnym będzie Boris Pesković, który w Grodzisku został ukarany czerwoną kartką.
W Pogoni zagrożonych kartkami jest aż sześciu piłkarzy: Julcimar, Radek Divecky, Rafał Grzelak, Artur Bugaj, Krzysztof Michalski oraz Endene Elokan. Trenerowi Pogoni szczególnie sen z powiek spędza możliwa kara dla "Julciego". Następne "żółtko" wyłączy go z meczu przeciwko Odrze Wodzisław (w następnej kolejce).
Więcej w papierowym wydaniu "Głosu".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?