Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kradł i "pożyczał" samochody

pit, 10 stycznia 2006 r.
26-letni Paweł B. został zatrzymany w pościgu w kradzionym samochodzie.

W czasie przesłuchania przyznał się do kradzieży 6 innych aut. Na krótko "pożyczył" sobie też 8 kolejnych samochodów. Wczoraj, około godz. 2.20, policjantów z Pogodna patrolujących ul. Zyndrama z Maszkowic zainteresował zaparkowany nissan sunny. Zauważyli światło latarki wewnątrz auta. Gdy podjeżdżali, by sprawdzić co się dzieje, auto ruszyło z piskiem opon. Kierowca nie reagował na sygnały policjantów. Uciekał w kierunku ul. Ku Słońcu.

Policja zorganizowała tam blokadę ale uciekinier ją ominął kierując się w al. Piastów, Narutowicza, Kopernika. Na skrzyżowaniu ul. Łokietka i Królowej Jadwigi nissan uderzył w trzy zaparkowane auta. Policjanci zablokowali mu drogę ucieczki. Kierujący nissanem uderzył tyłem w bok radiowozu. Funkcjonariusze wyskoczyli z radiowozu i obezwładnili kierowcę i pasażerkę nissana. Zatrzymani to 26-letni Paweł B. i 28-letnia Urszula J. Trafili do policyjnego aresztu.

Jak się okazało policjanci nadjechali w momencie kradzieży auta. Zamek w drzwiach był uszkodzony, a w stacyjce był "łamak". Paweł B. ma na swoim koncie o wiele więcej przestępstw. Od końca lipca ubiegłego roku ukradł 6 samochodów, 8 innych "pożyczał" sobie na krótkie okresy. Gustował w nissanach i fiatach cinquecento.

Trzy nissany policjanci odnaleźli potwierdzając informacje zatrzymanego. Na dwóch z nich były też ukradzione tablice rejestracyjne. Z powodu recydywy zatrzymanemu grozi nawet do 15 lat więzienia. Dzisiaj sąd ma zdecydować o jego tymczasowym aresztowaniu. Pasażerce nissana przedstawiono zarzut współudziału w poniedziałkowej kradzieży auta. Grozi jej kara więzienia od roku do lat 10.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński