Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kpiny z abonentów

akr, 18 sierpnia 2004 r.
Rozbita przez wandali skrzynka telekomunikacyjna umożliwia złodziejom okradanie abonentów z impulsów. Ale telekomunikacja reklamacji uwzględnić nie chce.

Sprawa dotyczy mieszkańców jednego z wieżowców przy ulicy Wiosny Ludów w Szczecinie. W lipcu mieszkańcy otrzymali faktury zawierające opłaty za połączenia międzynarodowe. Twierdzą, że takich nie wykonywali.

Lokatorzy domyślili się, że są okradani przez złodziei impulsów. Wskazywała na to uszkodzona skrzynka telekomunikacyjna w ich piwnicy. Jeden z mieszkańców zrobił nawet jej zdjęcie. Złożył też 25 lipca w Telekomunikacji Polskiej reklamację. Odpowiedź, którą dostał 13 sierpnia, zupełnie go zaskoczyła.

"Stan zabezpieczenia łącza jest zgodny z obowiązującymi normami, nie stwierdza się śladów osób postronnych..." - poinformowała naszego Czytelnika TP odmawiając uwzględnienia reklamacji. - Czy wiązki kabli dostępne dla osób postronnych to jest stan zabezpieczenia łączy "zgodny z obowiązującymi normami"? - irytuje się Czytelnik.

Robert Stylo, rzecznik TP w Szczecinie twierdzi, że skrzynka była przez pracowników telekomunikacji sprawdzana. Nie mogli jej jednak od razu naprawić, bo nie mieli odpowiednich elementów. Dlaczego jednak nie uwzględniono reklamacji? Sprawa jest wyjaśniana.

Lokatorzy wieżowca właśnie otrzymali rachunki. Są na nich połączenia z numerem 0300 na kwoty sięgające 90 złotych. Numer 0300 służy do doładowywania komórek działających w systemie pre-paid w sieci Idea. Złodzieje włamują się do skrzynek w piwnicach bloków i na koszt abonentów nabijają komórki swoich znajomych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński