Międzynarodowy Dzień Kota to dzień, w którym właściciele obdarowują swoje koty jeszcze większą miłością a internauci oglądają więcej niż zwykle filmików z kotami.
Jednak nie dla każdego z kociaków był to dobry moment do świętowania. Wiele z nich zimą walczy o przetrwanie. Te, które mają więcej szczęścia trafiają do schronisk, gdzie mogą przetrwać ten okres. Nie znajdą tam jednak takiej miłości jak w domu.
Dlatego to dobry moment, by pomyśleć o adopcji tych zwierzaków, które chociaż chodzą własnymi ścieżkami, dają wiele radości.
Jak adoptować?
W Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie adopcja małego kotka kosztuje 25 zł, a dorosłego 20 zł. Nie jest to wygórowana cena, tym bardziej, że wszystkie są zaszczepione i odrobaczone a dorosłe wysterylizowane lub wykastrowane.
- By adoptować kota należy mieć przy sobie dowód osobisty i transporterek dla kota. Wypisujemy zobowiązania adopcyjne i to będzie wszystko - tłumaczy Elżbieta Górna, opiekun zwierząt w schronisku. - Niektórzy biorą je od razu, inni kilka dni je obserwują i budują z nimi relację.
Cieszą się zainteresowaniem
Koty gdy trafiają do schroniska przez 14 dni są w izolatce. Potem idą na zabiegi a następnie czekają na adopcję. Obecnie na dom czekają tylko trzy, ale są okresy, że jest ich znacznie więcej. Szczególnie wczesnym latem i późną jesienią, gdy rodzą się kotki.
- Tydzień, dwa temu było ich więcej, ale dzięki feriom było większe zainteresowanie, ludzie mieli więcej czasu - mówi Agnieszka Rojewska, weterynarz w schronisku. - Koty nie przebywają u nas długo, szczególnie małe. To kwestia tygodni.
Zainteresowaniem cieszą się też te, które mają np. amputowaną łapkę czy kawałek ogona.
- Jest duży odsetek ludzi dobrej woli, które je adoptuje - mówi Rojewska. - Takie adopcje są darmowe.
Na co należy zwrócić uwagę przy adopcji kota?
- Trzeba je lubić, bo są specyficznymi zwierzętami, które nie przychodzą na zawołanie - tłumaczy pani weterynarz. - Są jednak łatwiejsze w adopcji. Nie trzeba ich wyprowadzać. Jeżeli się zrozumie jego potrzeby, wygospodaruje terytorium w domu, to powinno wystarczyć.
Obecnie w szczecińskim schronisku powstaje „dom kota”. To trzy boksy, z wygrodzonym wybiegiem.
- Będą miały więcej swobody, będą same decydowały czy chcą przebywać w boksie czy na zewnątrz - chwali Rojewska.
Polecamy również! >>>
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?