Kotka Niewidka potrzebuje ciepła, domu i leczenia. TOZ prosi o pomoc

- Do naszej siedziby przywieziono śliczną, czarną, wolnożyjącą kotkę. Była brudna i mocno wystraszona, kompletnie nie wiedziała, co się dzieje - opowiada Beata Więcaszek z Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie. - "Proszę ją uśpić, nie poradzi sobie na ulicy!" usłyszeliśmy od osoby, która ją przywiozła. Kotka została natychmiast poddana oględzinom weterynaryjnym, po których nasi lekarze stanowczo odmówili wykonania zabiegu eutanazji. Okazało się, że kotka pomimo tego, że ślepa, głodna i przerażona, jest zdrowa, młoda i bardzo przyjacielska.

Kotka dostała imię Niewidka. Obecnie przebywa w domu tymczasowym. Potrzebne są pieniądze na jej leczenie.

- Nasi lekarze zakrapiają jej codziennie oczy specjalnym lekarstwem - mówi Więcaszek. - Oczy kotki są pozbawione bariery ochronnej, przez co są narażone na większe ryzyko infekcji niż u kotów normalnie widzących. Niedługo czeka nas również wizyta u specjalisty okulisty, który postawi jednoznaczną diagnozę i zadecyduje o dalszym postępowaniu z kotką, o tym również, czy będzie potrzebna operacja oczu. Musimy zebrać fundusze na leczenie i sterylizację Niewidki.

Jeżeli ktoś chciałby pomóc Niewidce, może zakupić "cegiełkę" na aukcji Allegro. Dochód z aukcji zostanie przeznaczony na dalszą opiekę weterynaryjną nad kotką. Aukcję można znaleźć pod adresem:

allegro.pl/show_item.php?item=3211517807

Zakupu "cegiełek" można również dokonywać poprzez bezpośrednie wpłaty na konto TOZ:

Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami Oddział w Szczecinie Al. Wojska Polskiego
198A, 71-347 Szczecin
Numer konta: 63 1020 4795 0000 9402 0103 5419
w tytule należy wpisać "Dla Niewidki"
- Za wszelką pomoc serdecznie dziękujemy - mówi Więcaszek. - Jeżeli ktoś chciałby uzyskać dalsze informacje o losie i adopcji Niewidki prosimy o kontakt mailowy: [email protected].