Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka. Porażka Spójni Stargard w meczu z Dąbrową Górniczą (59:71)

zek
Paweł Polowy (z piłką) nie zdobył punktów.
Paweł Polowy (z piłką) nie zdobył punktów. Fot.Tadeusz Surma
Stargardzki pierwszoligowiec przegrał trzeci kolejny mecz. Tym razem ulegli na wyjeździe klubowi z Dąbrowy Górniczej 59:71.

Po pierwszej kwarcie dzisiejszego spotkania w Dąbrowie Górniczej nastroje w zespole Spójni były dobre.

Stargardzianie, po akcjach Huberta Mazura, Wiktora Grudzińskiego i Jerzego Koszuty, odskoczyli na pięć punktów. To co zyskali stargardzianie na początku spotkania, szybko stracili w drugiej kwarcie.

Na dwa lub trzy trafienia gospodarzy stargardzianie odpowiadali jednym i już w 15 minucie prowadził MKS.

W trzeciej kwarcie Spójnia zapomniała jak się zdobywa punkty. W siedem minut dopisała na swoje konto tylko pięć punktów i wszystkie byly autorstwa jednego gracza, Grudzińskiego. Później wprawdzie Mazur trafił trójkę, ale to było zdecydowanie za mało by zagrozić liderowi I ligi. Po trzech kwartach MKS Dąbrowa Górnicza prowadził trzynastoma punktami.

W czwartej kwarcie gospodarze kontrolowai wydarzenia na parkiecie i utrzymali bezpieczną przewagę, która ani przez moment nie była już zagrożona. Spójnia przegrała trzeci kolejny mecz w I lidze i oddala się od miejsca w czołowej czwórce po rundzie zasadniczej.

Szansa na przełamanie będzie w sobotę, kiedy to w Stargardzie Spójnia zagra z niżej notowanym AZS Warszawa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński