Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: piękne zwycięstwo Spójnia Stargard - Znicz Pruszków 84:63

Grzegorz Drążek
Po dobrym meczu z Sudetami, Wiktor Grudziński (z piłką) poprowadził Spójnię do zwycięstwa w Pruszkowie.
Po dobrym meczu z Sudetami, Wiktor Grudziński (z piłką) poprowadził Spójnię do zwycięstwa w Pruszkowie. Fot. Tadeusz Surma
Stargardzki pierwszoligowiec rozegrał jedno z najlepszych spotkań w sezonie i pewnie pokonał na wyjeździe Znicz Basket Pruszków 84:63.

Spójnia zagrała w Pruszkowie z Hubertem Mazurem i Marcinem Stokłosą, którzy ostatnio pauzowali przez kontuzje. Nasz zespół lepiej rozpoczął spotkanie i wykorzystując przewagę pod koszami i lepszą skuteczność odskoczył na kilka punktów.

W 7 minucie, po dwóch celnych rzutach Łukasza Grzegorzewskiego, prowadził 12:6. Później rywalizacja na tablicach się wyrównała, ale stargardzianie nie pozwolili rywalowi zniwelować strat. W drugiej kwarcie stargardzianie dołożyli celne rzuty z dystansu.

To dzięki nim przewaga szybko rosła. Najpierw za 3 punkty trafił Stokłosa, później Mazur, Grzegorzewski i ponownie Mazur. W 15 minucie Spójnia wygrywała 33:23, a po kolejnych trzech minutach 46:31. W trzeciej kwarcie stargardzianie nie zwolnili tempa. Najpierw trójkę trafił Grudziński, a później była seria rzutów dwupunktowych. W 27 minucie, po dwóch skutecznych akcjach Arkadiusza Soczewskiego, Spójnia wygrywała 59:40.

- To był decydujący moment meczu - uważa Mieczysław Major, trener Spójni. - Gospodarze w tej części mieli kilka dobrych akcji i myśleli jeszcze o wygranej, ale po tych naszych trafieniach widać było u nich rezygnację.

W czwartej kwarcie stargardzianie kontrolowali wydarzenia na parkiecie. Pozwolili rywalom zmniejszyć straty co najwyżej do 12 punktów, ale wystarczyło kilka szybszych akcji i przewaga znowu się zwiększyła.

Spójnia pewnie wygrała dziesiąte spotkanie w sezonie. W tym meczu miała wielu bohaterów, ale tym największym był Grudziński, który oprócz 18 punktów miał 12 zbiórek.

- To był nasz najlepszy mecz w tym sezonie - podsumowuje trener Major.

Już dzisiaj Spójnia rozegra kolejne spotkanie. W Łańcucie zmierzy się w zaległym meczu z Sokołem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński