Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszykówka: Miejska Liga Basketu Vestas

Maurycy Brzykcy
Zawodnik Biura Podróży AS Łukasz Zimnicki (z piłką), sprawiał sporo kłopotów Fenixowi Kołbaskowo. W całym spotkaniu rzucił 12 punktów.
Zawodnik Biura Podróży AS Łukasz Zimnicki (z piłką), sprawiał sporo kłopotów Fenixowi Kołbaskowo. W całym spotkaniu rzucił 12 punktów. Mateusz Bulicz
W Dywizji Major - Pomorze coraz bliżej do decydujących rozstrzygnięć. Fenix Kołbaskowo po weekendowej porażce z Biurem Podróży AS 50:67 ma już tylko iluzoryczne szanse na dostanie się do play off.

Biuro Podróży AS - Fenix Kołbaskowo 67:50 (17:12, 19:7, 11:20, 20:11)
Biuro: Konowalczyk 16, Żurawik 12, Zimnicki 12, Radosz 9, Walkowiak 8, Trybiński 7, Rylski 2, Ciemiński 1, Mączka.
Fenix: Piękosz 17, M. Pietraszun 12, Leppert 9, Zdanowski 7, Gałka 2, P.Pietraszun 2, Ciałkowski 1, Kryzan, Warda.

Do play off awansują cztery najlepsze zespoły. Jak na razie Fenix jest na 6. pozycji i ma tylko jeden mecz do rozegrania. Z kolei Biuro Podróży AS jest na trzeciej lokacie i wystarczy, że wygra kolejny pojedynek, a będzie już jedną nogą w play off.

Konfrontacja młodej i dość żywiołowej koszykówki Fenixa z poukładaną grą w obronie i ataku zespołu Biura, lepiej wypadła dla tych drugich. Na początku starcia najlepiej w barwach Biura spisywał się Michał Walkowiak. Jego koledzy kolejne dobre akcje budowali głównie na stratach rywali i zbiórkach na atakowanej tablicy.
W drugiej kwarcie było jednak dużo gorzej dla Fenixa. Zawodnicy Biura, a zwłaszcza Kamil Konowalczyk, byli nie do zatrzymania dla nich. Skrzydłowy Biura rzucił w tej kwarcie aż 12 punktów, czyli o 5 więcej niż cała ekipa Fenixa.

Przerwa młodym graczom z Kołbaskowo mocno się przydała. Rozmowy o błędach głównie w obronie przyniosły pozytywne skutki w trzeciej kwarcie, w której Fenix ograniczył poczynania rywali do zaledwie 11 "oczek", a sam rzucił 20. Najlepiej wypadł w tej kwarcie Daniel Piękosz, który dwa razy trafił za trzy, a ogólnie w tej części gry miał 10 punktów.

- Piła chodzi, piła chodzi! - krzyczała do swoich podopiecznych trenerka Biura, Ewa Maciejewska.

- Piła lata, piła lata! - wyśmiewali jej wskazówki zawodnicy na ławce Fenixa.
Słowna bitwa nie przeniosła się jednak na parkiet, gdyż tam w czwartej kwarcie spokój znów odzyskali zawodnicy Biura, a przede wszystkim pokazali czemu będą się liczyć w walce o play off. U nich najważniejsza jest drużyna, co pokazują statystyki z ostatniej kwarty. Aż sześciu zawodników punktowało w tej części gry, podczas gdy tylko dwóch w ekipie Fenixa. Między innymi właśnie z tego względu zespół z Kołbaskowa nie miał już szans na powalczenie o wynik choć bliski remisu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński