Koszmarne okoliczności śmierci niepełnosprawnego mężczyzny na terenie ośrodka rehabilitacyjnego w Międzywodziu. Jest śledztwo prokuratury

Mariusz Parkitny
Mariusz Parkitny
pixabay
Mężczyzna przywiązany do wózka inwalidzkiego zahaczył kołem o krawędź schodów i spadł z wysokości 30 centymetrów. Ze względu na schorzenia na które cierpiał, upadek okazał się śmiertelny. Tragedia wygląda na nieszczęśliwy wypadek, ale prokuratura bada okoliczności sprawy.

- Wszczęto postępowanie pod kątem nieumyślnego spowodowanie śmierci. Zabezpieczono ciało do badania sekcyjnego. Trwa gromadzenie dowodów - mówi prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Z dotychczasowych ustaleń wynika, że doszło do nieszczęśliwego wypadku. 32-latek z Końskowoli cierpiał na szereg schorzeń. M.in. łamliwość kości. Dlatego musiał się poruszać na wózku inwalidzkim z zapiętymi wokół bioder pasami. Wózek jest wyposażony w specjalny dżojstik, który umożliwiał kierowanie. Dlatego jedna z hipotez zakłada, że do wypadku mogło dojść w wyniku pomyłki w obsłudze dżojstika przez 32-latka.

ZOBACZ TEŻ:

Do tragedii doszło w niedzielę przed południem na tarasie ośrodka rehabilitacyjno-wypoczynkowego w Międzywodziu. Mężczyzna był tu już na trzecim turnusie. W chwili zdarzenia na tarasie przebywało kilka osób na wózkach. Taras jest otoczony murem za wyjątkiem miejsca do schodzenia i zjeżdżania wózkami. To około półtora metra szerokości. Od ziemi dzielą go dwa schodki o łącznej wysokości 30 centymetrów. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna podjechał pod krawędź schodów, zahaczył o nią kołem i spadł na twarz przygnieciony ciężarem wózka. Ze względu na wspomnianą chorobę kości, doznał wielu urazów. Wezwano pogotowie. Ratownikom udało się przywrócić krążenie, ale podczas jazdy do szpitala pacjent zmarł.

- Pacjent doznał urazu głowy, doszło u niego do nagłego zatrzymania krążenia. Niestety pomimo reanimacji dwóch zespołów ratownictwa medycznego, pacjent zmarł w drodze do szpitala - mówi Paulina Heigel z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.

- 32-letni mężczyzna, mieszkaniec Końskowoli przebywał na turnusie rehabilitacyjnym w Międzywodziu. Spadł ze schodów. Zmarł w trakcie przewożenia do szpitala - dodaje sierż. Katarzyna Jasion z kamieńskiej komendy.

Przyjęta przez prokuraturę kwalifikacja związana z nieumyślnym spowodowaniem śmierci ma charakter wstępny i jest standardowa w sytuacjach, gdy są wątpliwości, jak doszło do zgonu. Nie oznacza, że komuś muszą zostać postawione zarzuty.

- Wyjaśniamy, co się tam zdarzyło i od tego będzie zależało jak sprawa się zakończy - dodaje prok. Macugowska-Kyszka.

ZOBACZ TEŻ:

iPolitycznie - Działania elit europejskich pod wpływem Rosji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie