Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszmar pasażerów na linii Gryfino-Szczecin. List marszałka do prezesa kolei

OPRAC.:
Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Marek Jaszczyński
Do prezesa PKP Polskie Linie Kolejowe SA trafił list dotyczący trudnej sytuacji przewozowej na linii kolejowej między Szczecinem a Gryfinem. Problem tkwi nie w braku taboru, ale w przepustowości linii. - Niedopuszczalne jest, by pociągi poranne, których czas przejazdu praktycznie dwukrotnie wydłużono z powodu objazdu, nie dojeżdżały punktualnie, lecz z blisko półgodzinnym opóźnieniem - alarmuje Olgierd Geblewicz, marszałek województwa.

Interwencja marszałka Olgierda Geblewicza dotyczy kryzysowej sytuacji w organizacji ruchu kolejowego. Zmiany w rozkładzie jazdy pociągów - spowodowane rozbiórką mostu zwodzonego nad Regalicą powodują trudności w dotarciu do stolicy województwa.

Od 25 stycznia pociągi na trasie Szczecin - Gryfino jadą przez Szczecin Dąbie. To nie wszystko, bo połączeń jest mniej. Pasażerowie narzekają na liczbę składów i opóźnienia. Na 12 km odcinku Daleszewo – Szczecin Podjuchy – Szczecin Zdroje ruch pociągów prowadzony jest w obu kierunkach z wykorzystaniem tylko jednego toru, a między stacjami Szczecin Dąbie – Szczecin Główny kursuje duża liczba pociągów, w tym dalekobieżnych i towarowych.

- Oczekuję, że PKP PLK S.A., jako zarządca infrastruktury, stworzy warunki dla rozwiązań, które maksymalnie ograniczą negatywny wpływ obecnych okoliczności na jakość życia pasażerów. Dlatego stanowczo żądam zapewnienia bezwzględnego pierwszeństwa pociągów regionalnych zapewniających mieszkańcom Gryfina, pracującym i uczącym się w Szczecinie, codzienny dojazd i powrót w ludzkich warunkach - argumentuje marszałek Olgierd Geblewicz w piśmie do prezesa PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. Ireneusza Merchela.

Marszałek zwraca uwagę na liczne i uzasadnione skargi pasażerów.

- Podróżni słusznie oczekują, że skoro do minimum ograniczono liczbę kursujących pociągów, to przynajmniej te pociągi, które pozostały, będą kursować zgodnie z zaplanowanym rozkładem jazdy i zapewnią bezpieczny dojazd do szkół i pracy. Jako Organizator przewozów w województwie zachodniopomorskim w pełni zgadzam się z naszymi mieszkańcami, zgodne zresztą z wewnętrznymi regulaminami dotyczącymi prowadzenia i priorytetyzacji ruchu pociągów prowadzonego przez PKP PLK S.A. - podkreśla marszałek województwa Olgierd Geblewicz.

Do korespondencji z prezesem PKP PLK załączona została petycja mieszkańców Gryfina, którzy domagają się korekt rozkładu jazdy pociągów. Wszelkie zmiany rozkładu jazdy pociągów uzależnione są od decyzji zarządcy infrastruktury.

- Przesyłam do Pana wiadomości tekst petycji mieszkańców Gryfina, licząc, że podległe Panu służby, wykonując swe zadania, wsłuchają się w wyrażone w niej potrzeby pasażerów - podsumowuje marszałek Olgierd Geblewicz.

Co deklaruje Urząd Marszałkowski Województwa Zachodniopomorskiego?

- Jesteśmy gotowi na zwiększenie częstotliwości kursowania pociągów relacji Gryfino - Szczecin, przywrócenie któregoś z anulowanych połączeń czy też korekty rozkładu jazdy. Jest to jednak uzależnione od udostępnienia przepustowości linii kolejowej przez zarządcę infrastruktury kolejowej, czyli PKP PLK SA. W związku ze zmianą rozkładu jazdy w dn. 25 stycznia 2023 r. i niedogodnościami dla pasażerów - na bieżąco monitorowana jest realizacja połączeń POLREGIO i rzeczywiste napełnienie pociągów. Najbardziej oblegane połączenia w godzinach szczytu są wykonywane obecnie podwójnymi składami. Na razie nie zaobserwowano problemów z dostępnością miejsc. Jeśli będzie dochodzić do poważnych przepełnień pociągów, będą one wzmacniane o dodatkową jednostkę - czytamy w komunikacie.

Co za inwestycja spowodowała zamieszanie?

25 stycznia stary most kolejowy nad Regalicą został zamknięty. Konstrukcja zostanie rozebrana z wyjątkiem zwodzonego przęsła, które jest wpisane do rejestru zabytków. Przez most prowadzi linia kolejowa nr 273 Wrocław Główny - Szczecin Główny, nazywana przed laty nadodrzańską magistralą węglową lub krócej - Nadodrzanką. Pasażerowie jadący w kierunku Gryfina, Kostrzyna i Zielonej Góry jadą do Dąbia. Nad Regalicą powstaje nowa przeprawa. To most dwutorowy, który buduje firma Budimex. Nie będzie on już zwodzony, jednostki pływające bez problemu mają pod nim przepływać. Inwestycja jest w całości realizowana przez Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie PGW Wody Polskie. PKP Polskie Linie Kolejowe SA jako zarządca infrastruktury kolejowej, partycypują w kosztach inwestycji kwotą około 140 mln zł, przeznaczoną m.in. na powstanie drugiego toru na nowym moście oraz budowę nowej infrastruktury kolejowej, w tym przebudowę stacji Szczecin Podjuchy. Koszt zadania to ponad 340 milionów złotych. Budowa ma potrwać do końca roku.

od 12 lat
Wideo

Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński