Koszmar kierowców na Podzamczu. Udostępnią hotelowy parking?

Od kilkunastu dni parkowanie na Podzamczu to wyzwanie dla kierowców. Powodem jest wprowadzenie strefy płatnego postoju.

Kierowcy chcąc uniknąć płacenia, szukają darmowych miejsc. Najwięcej jest ich pod Trasą Zamkową. ale już ok. godz. 7.30 rano wszystkie miejsca są zajęte.

Przed wprowadzeniem strefy bez problemu zaparkować można było jeszcze ok. godz. 9. Teraz chętnych jest tak wielu, że kierowcy zaczynają łamać prawo. Rozjeżdżają chodniki i trawniki. Liczbę wolnych miejsc ograniczają dwa ogrodzone parkingi.

Jeden jest przeznaczony dla gości pobliskiego hotelu. Mieści się tu kilkadziesiąt aut. Decyzja na zajęcie pasa drogowego obowiązuje do grudnia.

Na razie nie wiadomo, czy zostanie przedłużona. Jeśli się to nie stanie, kierowcy zyskają sporo nowych miejsc. Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego zapewnia, że przyjrzy się sprawie.

- ZDiTM przy przedłużeniu zezwoleń zweryfikuje zapotrzebowanie na miejsca postojowe w tym rejonie i podejmie decyzję co do możliwości udzielenia zezwoleń w kolejnym okresie - tłumaczy Marta Kwiecień Zwierzyńska.

Drugi parking wynajmuje Sąd Rejonowy Szczecin-Prawobrzeże. Umowa obowiązuje do września 2015 r. Do tego czasu nie ma raczej szans na zmiany.

- Nie mamy wolnych miejsc. Miejsc jest 50, a pilotów do szlabanu wydaliśmy już 100. Czyli ciągle jest rotacja, a kolejni pracownicy już składają wnioski o miejsce na parkingu - mówi Eugeniusz Frątczak, kierownik oddziału gospodarczego Sądu Rejonowego Szczecin-Prawobrzeże i Zachód.

Innym rozwiązaniem jest parkingowiec, który ma stanąć przy zjeździe z Trasy Zamkowej obok Teatru Kana. Ale jego budowa jest zaplanowana najwcześniej na przyszły rok. Ma też być płatny. Ok. 1,60 zł za godzinie.