Koszmar kierowców na drodze 102 skończy się za rok, ale to tylko plany

- Jest ciężko, ale znacznie gorzej było w sezonie. Prowadzę firmę i nie wiem, czy dotrwam do końca remontu, bo kontrahenci nie chcą do mnie przyjeżdżać z powodu problemów z zatorami - mówi pan Maciej, którego spotkaliśmy pod Pobierowem. Według przedsiębiorcy wystarczyło poprowadzić objazd przez Pustkowo, a byłoby lżej.

Niechęci nie ukrywają też kierowcy, którzy muszą stać w korkach.

- Jadę już trzeci raz i organizacja remontu mogłaby być lepsza, żeby było mniej utrudnień i krótszy czas oczekiwania - mówi Stanisław Wygoda z Kołobrzegu, którego spotkaliśmy na 102 przed tzw. wahadłem.

Zdarzają się też sytuacje, że kierowcy pojazdów wyjeżdżających z lasu, za Pobierowem, sporo ryzykują. Dlaczego?
- Nie wiedzą z której strony jest wahadło, a więc z której strony pojadą samochody. A jak pod prąd? Tym gorzej , bo nie ma miejsca, żeby zjechać - mówi pani Katarzyna, którą spotkaliśmy w Pobierowie. - Ale i tak jest lepiej niż w sezonie.

Jedno jest pewne trzeba uzbroić się w cierpliwość, bo remont potrwa do końca przyszłorocznych wakacji. A i to może ulec zmianie.

Spytaliśmy o aktualny stan prac na drodze 102 w Zachodniopomorskim Zarządzie Dróg Wojewódzkich w Koszalinie.

- Wymieniana jest konstrukcja jezdni w miejscach określonych w dokumentacji projektowej oraz wykonywane są przebudowy przepustów pod koroną drogi - mówi Joanna Wrzeszcz z wydział budowy i nadzoru ZZDW. - W związku z wyjątkowo niekorzystnymi warunkami pogodowymi prace nie idą zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem robót. Obecnie trwa aktualizacja harmonogramu. Zakończenie inwestycji zgodnie z umową planowane jest na 31 sierpnia 2018 roku.

Droga wojewódzka nr 102 jest remontowana na odcinku od Łukęcina do Lędzina. Ci, którzy z niej korzystają wiedzą, że nawierzchnia ma tu liczne ubytki i odkształcenia.

Remontowany odcinek obejmuje miejscowości: Pobierowo, Pustkowo, Trzęsacz i Rewal. Na wszystkich wlotach do tych miejscowości zaprojektowano elementy spowalniające ruch.

Przebudowa rozpoczęła się w Łukęcinie na skrzyżowaniu z ulicą Morską. Obecnie na skrzyżowaniu tym działają światła tylko w ciągu drogi wojewódzkiej i są to światła powiązane z czujnikiem reagującym na nadmierną prędkość pojazdów.
Po przebudowie cały ruch na skrzyżowaniu będzie regulowany pełną sygnalizacją świetlną. Za Łukęcinem zaczyna się dawny odcinek lotniskowy o długości 2,2 km, który ma dwa duże place manewrowe.

Zachowana zostanie tu 10-metrowa szerokość drogi z dwoma 3,5 metrowymi pasami ruchu i 1,5 metrowymi utwardzonymi poboczami. Dodatkowo wzdłuż placów powstanie wyspa rozdzielająca, która uporządkuje wjazd i wyjazd. Na placach za pomocą oznakowania poziomego wyznaczone zostaną również miejsca postojowe.

Na pierwszym skrzyżowaniu DW nr 102 z dojazdem do Pobierowa powstanie rondo.

Od tego miejsca do stacji benzynowej BP zaprojektowano trwały rozdział pasów z wyniesioną wyspą - chodzi o zapewnienie bezpieczeństwa pojazdom wjeżdżającym i wyjeżdżającym z Pobierowa. Obecnie na kilku niebezpiecznych wyjazdach z tej miejscowości często dochodzi do wypadków.

Kolejną miejscowością na trasie jest Trzęsacz. Droga zostanie tu przesunięta i zwężona z obecnych 7 do 6 m, tak by po obu stronach jezdni zmieścił się chodnik. Obecnie po stronie, gdzie znajduje się mocno wysunięty budynek obowiązuje zakaz ruchu pieszych.

Przed Lędzinem, na Kanale Dreżewo zbierającym wodę z pół uprawnych i odprowadzającym ją do jeziora Liwia Łuża, zostanie przebudowany most wraz z dwoma przepustami. Jezdnia ma w tym miejscu szerokość 7 metrów, a obiekt mostowy długość 8,8 m. Most został zbudowany w 1930 roku. 87-letni obiekt ma widoczne fragmenty zniszczonego betonu i odsłonięte, skorodowane zbrojenie. W równie złym stanie są żelbetowe rurowe przepusty. Wszystkie trzy obiekty zostaną rozebrane, a w ich miejscu powstaną nowe konstrukcje.

Zakończenie przebudowy 15-kilometrowego odcinka zaplanowano w Lędzinie na rondzie, gdzie krzyżują się drogi wojewódzkie nr 102 i 110.