Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kosta Runjaic: Zawodnicy są bardzo dobrze nastawieni do spotkania z Wartą

Jakub Lisowski
Jakub Lisowski
Kosta Runjaic
Kosta Runjaic Andrzej Szkocki/Polska Press
W sobotę Pogoń Szczecin zakończy tegoroczne rozgrywki ligowe. Wszyscy liczą na zwycięskie pożegnanie z kibicami. Rywalem będzie Warta Poznań.

Dzień przed meczem trener Portowców Kosta Runjaic wziął udział w konferencji prasowej podczas której przedstawił sytuację drużyny.

Sytuacja kadrowa
Skoro to ostatnia konferencja w tym roku, to myślę, że można go zaliczyć do udanych, z sukcesami. I tak też chcemy go zakończyć przed naszymi kibicami. Wszyscy zawodnicy są bardzo dobrze nastawieni do spotkania, oczekują go i z pomocą kibiców spróbują pokazać się z jak najlepszej strony. Sytuacja jest gorsza niż w poprzednich tygodniach. Alex i Kacper poza składem, Damian Dąbrowski będzie pauzował z powodu kartek. Drygas, Kozłowski, Kurzawa też nie będą mogli nam pomóc. Nasz sztab medyczny robi dobrą robotę, by zawodników postawić na nogi, ale w przypadku ich nie chcemy ryzykować. Mamy jednak wystarczająco dobrą ekipę zawodników i udowodnimy to na boisku, potwierdzimy naszą pozycję w tabeli.

Dla kogo ostatni to będzie mecz w barwach Pogoni?
Wszystkie rozmowy były skoncentrowane wokół ostatniego spotkania.

Nowa, lepsza Warta Poznań?
W ostatnich meczach przeciwko Warcie mieliśmy problemy, dwa razy remisowaliśmy. Niezależnie od trenera to niewygodny dla nas przeciwnik. Widać w tej drużynie inną energię po zmianie trenera, walczą o każdą piłkę, szybko przechodzą do kontrataków. Podobnie grali w poprzednim sezonie, ale teraz walczą o utrzymanie, a to obliguje ich do walki na całym boisku, prezentowaniu ducha drużyny. Uważam, że zasłużenie wygrali ze Śląskiem, pechowo stracili wygraną z Wisłą w ostatniej akcji, ale pozytywny trend w ich grze jest widoczny. Z Lechem też mieli szansę otworzyć wynik, a Lech dopiero w II połowie zmienił oblicze spotkania. Dlatego uważam, że musimy wejść w spotkanie bardzo skoncentrowani i pokazać swoje najlepsze oblicze. Na pewno lepiej niż z Górnikiem, czy w Niecieczy. Jakości na pewno musimy pokazać więcej. Widzę po chłopakach pasję na treningach i jestem przekonany, że tak właśnie zagramy.

Co po meczu
Wewnętrzne ustalenia pozostaną w klubie, za to ja ze sztabem spotkamy się na kolacji. Co do treningów w nowym roku poinformujemy o tym wkrótce.

Warta – schowana czy bardziej odważna
Od czasu do czasu na pewno będą próbować nas zaatakować, ale raczej spodziewam się, że będą nisko ustawieni w defensywie. Tak grali większość spotkań, punktowali i nie sądzę, by coś zmieniali na mecz z nami. Nie będzie to dla nas łatwa gra, ale już to przerabialiśmy w tym sezonie z innymi rywalami. Życzeniem byłoby szybko otworzyć wynik, podwyższyć na 2:0 i grać później spokojniej. Potrzebujemy do tego dobrej gry całej drużyny. W pierwszym meczu z Wartą mieliśmy piłkę prawie przez cały mecz i w rewanżu może być podobnie, ale to nie daje gwarancji wyniku.

Bez Damiana Dąbrowski i Kacpra Kozłowskiego więcej życia na skrzydłach
W I części sezonu obaj pokazywali się z bardzo dobrej strony, ich ogromną zasługą jest sukces zespołu. W przeszłości mieliśmy podobne problemy, ale zmiennicy potrafili pokazać dobrą dyspozycję. Liczę na to też w sobotę.

Kacper Kozłowski i jego przyszłość
Rozmawiamy dużo ze sobą, ale nie na temat jego ewentualnego transferu. Wiem, że dużo się mówi i pisze, że Kacper jest ciekawym tematem dla wielu klubów, że może odejść już teraz, ale w tych sprawach kieruję Was do zarządu klubu. Ja koncentruję się na spotkaniu z Wartą. Ogólnie – w tym sezonie straciliśmy już Benedyczaka, Smoliński wróci późną wiosną, więc nam Kozłowski mocno się przyda na wiosnę. Jest ważnym puzzlem w osiągnięciu sukcesu w tym sezonie. Nie spodziewam się wycofania ligi z zasady o młodzieżowcu, więc każdy teraz się ogląda za młodymi, a my musimy zadbać o każdego zawodnika, by utrzymać siłę zespołu.

Pogoń i wicemistrzostwo Polski
Nie chcę wybiegać tak daleko do przodu. Wiele się może wydarzyć. Po ostatnim sezonie wiedzieliśmy, że nie będzie łatwo potwierdzić dobrą formę w tym sezonie. Nie spodziewaliśmy się tak słabej formy Legii. Wiedzieliśmy, że Lech, Raków, Lechia mają aspiracje i będą walczyć o sukces. Utrzymaliśmy skład z poprzedniego sezonu, było zaufanie, że zrobią krok do przodu. I to się potwierdza. Doszedł Kamil Grosicki i potwierdził, że on potrafi zrobić różnicę. Ale na początku sezonu nikt nie przedstawiał nam, co koniecznie musimy osiągnąć. I chyba tego w przyszłości nie będzie. My nie mieliśmy takich aspiracji jak Lech, który oficjalnie mówił o chęci zdobycia mistrzostwa Polski. Ale i przeprowadził ku temu transfery. Jeśli na koniec sezonu będziemy na drugim miejscu to będzie to nie tylko stabilizacja, ale i poprawa względem poprzedniego roku. Koncentrujemy się z meczu na mecz, więc teraz liczy się tylko Warta.

Życzenia transferowe
Mamy dobrą kadrę piłkarzy, ale po meczu z Wartą zobaczymy, gdzie będziemy. Na razie gonimy. Jak ta różnica będzie większa to ciężko to będzie zniwelować wiosną. Wygrajmy jednak z Wartą i później pomyślmy o przyszłości. Będziemy analizować tę rundę i od tego uzależnione są ewentualne transfery. Zimą trudniej o wzmocnienia. Ale już mamy potencjał, który może osiągnąć ten największy sukces.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński