Kosta Runjaic z Pogoni Szczecin: Na oklaski najbardziej zapracowali piłkarze

Jerzy Brzęczek, Wisła
Gratuluję zasłużonego zwycięstwa. Nie zaprezentowaliśmy takiego poziomu gry, jak z Lechem Poznań. Dziś za dużo było w naszej grze błędów technicznych, co Pogoń bardzo szybko wykorzystała. Zawodnicy Pogoni mają dużą jakość indywidualną, ale też i zespołową.

Kosta Runjaic, Pogoń
To bardzo udany wieczór dla nas wszystkich. Zasłużone zwycięstwo, bardzo dobry mecz naszej drużyny. Graliśmy z dobrym przeciwnikiem, który ma dużo indywidualnej jakości w drużynie, ale od początku pokazaliśmy, kto jest panem na boisku i że to my chcemy wygrać ten mecz. Zasłużona wygrana przed przerwą na kadrę. W przyszłym tygodniu będziemy trenować, ale trochę inaczej. A następny tydzień to już pełna koncentracja i przygotowania do kolejnego spotkania.

Nie widziałem bramek, które zostały zaliczone jako samobójcze. Nie znam definicji, ale dla mnie Fornalczyk jest strzelcem obu bramek. Ważne, że we właściwym momencie wywieraliśmy presję,

Często graliśmy na skrzydłach z Grosikiem i Carlosem, grał też Kucharczyk czy Kowalczyk. Nie wiem, jak to będzie wyglądać w kolejnych meczach. Dziś zdecydowaliśmy się na Fornalczyka, który wykonał bardzo dobrze swoją robotę. To ważne, bo młodzieżowcy muszą grać, a my walcząc o mistrzostwo potrzebujemy zawodników w najwyższej formie, także tych młodych. Dla Fornalczyka i Łęgowskiego to pierwszy taki sezon w ekstraklasie, a to chłopcy z rocznika 2003. Maciej Żurawski nie grał pełnego sezonu, gdy tu jestem, więc to też wyzwanie, by wystawiać najlepszego młodzieżowca w naszej walce o mistrza. Przed nami 8 spotkań i mamy nadzieję, że ominą nas kontuzje. Nie mamy wielkiego wyboru, bo Benedyczak i Kozłowski zostali sprzedani, a ci co nie mieli cierpliwości zostali wypożyczeni. Nie oczekujcie, że Fornalczyk będzie teraz grał po 90 minut w każdym spotkaniu. Mamy swoje pomysły taktyczne i to będzie determinowało nasze wybory.

Mamy wspaniałych kibiców. Zdajemy sobie sprawę, że na nowym stadionie to ta oprawa i akustyka jest lepsza niż na starym obiekcie. Miło, że kibice tak mnie nagrodzili, bardzo przyjemne dla mnie, ale więcej oklasków należy się piłkarzom. To główni aktorzy na boisku. I w sprawie kontraktu będzie podana odpowiednia decyzja w tygodniu. Moje decyzje zapadają racjonalnie, a nie emocjonalnie. Dziś potwierdziliśmy naszą jedność – fani, cały klub, drużyna. To siła na kolejne mecze. Przed nami ważne mecze w domu i ta jedność musi zostać zachowana.

Powołanie Grosickiego bardzo mnie ucieszyło. Jestem przekonany, że jest w stanie emocjonalnie i jakościowo dodać kadrze jakości. Ma doświadczenie, potrafi grać pod presją. Rozmawialiśmy z nim przed sezonem konkretnie, mówiliśmy o naszych planach, Kamil przedstawił swoje. Było jasne, że nie od razu wejdzie w rytm meczowy, ale Kamil jest samokrytyczny i wiedział, że to zaprocentuje. Super pracował na treningach, a my daliśmy mu podłoże, by wrócił do wysokiej, reprezentacyjnej formy. Jego podania, asysty, gole to niecodzienna jakość, którą daje drużynie. Dla mnie jako trenera to wielka przyjemność współpracy.