Świątynia powstaje na planie krzyża łacińskiego. Jego długość to 48 m, szerokość 24 m, a wysokość 19 m. Kościół będzie doświetlany naturalnym światłem w nietypowy jak na obiekty sakralne sposób - poprzez umieszczenie w dachu kościoła świetlika w kształcie krzyża, praktycznie na całej długości kalenicy dachu. Projekt jest realizowany na działce stanowiącej własność parafii, położonej tuż obok mierzyńskiego cmentarza.
W podziemiach będzie kaplica, gdzie znajdzie się źródło nawiązujące do miejsca objawień Matki Boskiej we francuskim Lourdes. Na terenie działki znajdzie się również farma fotowoltaiczna, która będzie zasilała świątynię.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Szczecin i region najmniej religijny w Polsce. Zobacz raport!
Kiedy zakończą się trwające od 2013 prace?
To zależy od zebranych przez parafię środków, nie dysponuje ona dotacją. Przypomnijmy, że w kwietniu zeszłego roku proboszcz parafii w Mierzynie ks. Zbigniew Wyka poinformował parafian, że postanowił przekazać środki zebrane na budowę świątyni na zakup respiratorów. Oświadczył on wówczas:
"Chciałem również Was Kochani powiadomić, że podjąłem decyzję i proszę nie miejcie mi tego za złe, że z konta budowy kościoła, na którym uzbierało się trochę pieniędzy poprosiłem odpowiedzialnych za nie by przeznaczyć kwotę 69 120 na zakup dwóch respiratorów dla Szpitala Klinicznego nr 1, przy Unii Lubelskiej. Dlaczego tak zrobiłem - bo budowa nieco i tak poczeka ze względu na epidemię, a życie ludzkie jest bezcennym darem, życie każdego z Was Kochani i przepraszam jeśli nie tak postąpiłem".
CZYTAJ TEŻ:
Bądź na bieżąco i obserwuj:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?