Koronawirus a zmiany w służbie zdrowia. Na pytania Internautów odpowiada przedstawicielka NFZ. (cz. V)

Koronawirus a zmiany w służbie zdrowia. Pytania Internautów. Cz. V

• Jeśli macie jakieś pytania związane z opieką zdrowotną, prześlijcie je na adres: [email protected].

- Co zrobić, jeśli zdarzy się coś naprawdę poważnego, czego nie można przełożyć, np. złamanie nogi. Gdzie z tym iść?

Wszelkie zdarzenia nagłe, wymagające pilnej interwencji medycznej, obsługiwane są tak, jak dotychczas: w dni powszednie w godzinach pracy poradni zabiegowych (w ramach AOS) oraz w czynnych całodobowo izbach przyjęć i szpitalnych oddziałach ratunkowych. Ich wykaz znajduje się na stronie ZOW NFZ w zakładce Gdzie się leczyć. Ponieważ z uwagi na koronawirusa czasowo wstrzymywana jest praca niektórych oddziałów, należy sprawdzić, czy decyzją Sanepidu oddział nie został objęty kwarantanną. Zgodnie z umową, o każdym wstrzymaniu udzielania świadczeń, Szpital ma obowiązek poinformować Zachodniopomorski Oddział NFZ.

- Chciałbym dowiedzieć się do kiedy będą zamknięte przychodnie /punkty pobrań. Konkretnie. Pracuję jako kurier w przewozie materiału krew/mocz itp. Większość przychodni nie pobiera aktualnie materiału ponieważ nie przyjmuje interesantów. Codziennie boję się, że stracę pracę, stąd moje pytanie. Ile to jeszcze może potrwać. Kiedy najwcześniej to ruszy?

Przychodnie nie są zamknięte, choć dostęp do planowych wizyt rzeczywiście został mocno ograniczony. Lekarze podstawowej opieki zdrowotnej kontaktują się ze swoimi pacjentami przede wszystkim telefonicznie, a skierowania na badania, w tym laboratoryjne, wydają jedynie w pilnych przypadkach. Ograniczenia w udzielaniu planowych świadczeń zostały wprowadzone, by przeciwdziałać rozprzestrzenianiu się koronawirusa i chronić nas przed poważną chorobą. Powrót do normalności nie nastąpi z dnia na dzień, będzie procesem.

- Byłam w Kołobrzegu na turnusie rehabilitacji uzdrowiskowej, który miał trwać od 1 do 29 marca br. Tymczasem 16 marca sanatorium zawiesiło działalność. Czy mam prawo do zwrotu koszów za zabiegi, które się nie odbyły?

Pacjent, który nie z własnej przyczyny nie skorzystał z leczenia uzdrowiskowego, pewien otrzymać zwrot poniesionych opłat za świadczenia, z których nie skorzystał. W tej sprawie powinien się zwrócić do dyrekcji placówki, w której odbywał się turnus. Zgodnie z komunikatem MZ z dnia 20 marca, odwołującym się do stanu zagrożenia epidemicznego, „ewentualna rezygnacja pacjenta z kontynuacji leczenia, niezależnie od postanowień znajdujących się w regulaminach organizacyjnych poszczególnych świadczeniodawców, powinna w ocenie Ministerstwa Zdrowia zostać w każdym przypadku uznana przez świadczeniodawcę za uzasadnioną i nie powinna wiązać się z koniecznością ponoszenia przez pacjenta jakichkolwiek dodatkowych kosztów finansowych, w szczególności mających postać obowiązku zapłaty za niewykorzystane dni pobytu.”.

• Podejrzewasz, że masz koronawiursa?

• Ilu jest zakażonych?

• Zobacz koniecznie: