Gdy na miejsce przyjechali strażacy okazało się, że poszkodowany zdołał sam się uwolnić. Pomocy udzielał mu już lekarz. Potem śmigłowiec ratowniczy zabrał go do szpitala.
- Nasi ludzie zabezpieczali miejsce lądowania, a potem startu śmigłowca oraz pomagali ratownikom medycznym w przeniesieniu poszkodowanego - mówi Daniel Kowaliński z Państwowej Straży Pożarnej w Kamieniu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?