Karwiany, Żarska Wieś (woj. dolnośląskie). Dwa konwoje ze szczątkami malezyjskiego boeinga, zestrzelonego w lipcu nad Donieckiem, czekają na wjazd z Polski do Niemiec. Pierwszy konwój wjechał do Polski w sobotę (6.12) nad ranem i w niedzielę miał już być w Niemczech. Transport uniemożliwił jednak wypadek, który zablokował trasę A4, którą poruszały się ciężarówki. Pojazdy zaparkowały w Żarskiej Wsi tuż przy granicy z Niemcami. Czekają tam na noc, aby móc wyruszyć do Niemiec.
Drugi konwój ze szczątkami boeinga dotarł do Polski w niedzielę (7.12). Ciężarówki stoją na parkingu w Kątach Wrocławskich. Przewiduje się, że w poniedziałek (8.12) rano oba konwoje znajdą się w Niemczech.
Do Polski wjadą jeszcze 2 pozostałe konwoje z Ukrainy ze szczątkami samolotu. Wszystkie zmierzają do Holandii. Tam mają zostać poddane ekspertyzom.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
..
Co w takim razie z naszym(?) tupolewem?
R
Radek
Zabawne ten samolot leżał kilka miesięcy a nasz zarządowy samolot juz pare lat:-) nie mam żadnej ulubionej parti ake uwazam ze to nie przypadek iż samolot własność nasza nie wraca do kraju... Za duzo by mogli znaleść moim skromnym zdaniem... Żyjmy w tym chorym swiecie... u kraju...
m
mały
Mogli wziac odrazu tupolewa. Nie po drodze ale razniej by im sie jechało :)