- Za wolność słowa walczyły pokolenia Polaków, a dziś Krajowa Rada wprowadza cenzurę na telewizję Trwam - mówi Henryk Michałowski, wiceprzewodniczący Polskiego Stowarzyszenia Patriotycznego Kontra '2000. - Za te walkę mordowano w Polsce żołnierzy AK, NSZ i działaczy PSL. 14 marca 1968 r. w Szczecinie ludzie protestując przeciwko cenzurze palili organ prasowy komitetu centralnego PZPR, Trybunę Ludu i Głos Szczeciński, wówczas organ komitetu wojewódzkiego partii. Padli zabici, wielu aresztowano. Dziś wydawałoby się, że to historia, ale działania KRRiT przeczą temu. Próbuje się zlikwidować TV "Trwam", bo nie mówi tak jak inne media, zachowując własne zdanie.
- W 1996 r. wraz z wieloma młodymi ludźmi z FM ROP zebraliśmy w Szczecinie 4320 podpisów przeciw usunięciu z programu polskiej telewizji publicznej programów WC Kwadrans, Opinie i Kalendarium XX wieku - przypomina Daniel Zazula, przewodniczący Kontra '2000. - Wzywaliśmy mieszkańców do niepłacenia abonamentu, jako protest społeczny przeciwko wprowadzaniu polityki do telewizji. Dziś historia się powtarza.
- Obecne postepowanie władz KRRiT jest powrotem do cenzury rodem z PRL - napisali członkowie Kontry w piśmie do Jana Dworaka. - Wzywamy członków tej rady do podania się do dymisji i wyjazdu na Kubę lub do Korei Północnej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?