Konkurs na granty nie będzie powtórzony. Urząd Pracy tłumaczy przebieg przyjmowania zgłoszeń

Oskar Masternak
Oskar Masternak
System przyjmujący wnioski był wydolny i działał bez zakłóceń. Pomimo to tylko najszybszym przedsiębiorcom udało się złożyć wnioski w ramach Zachodniopomorskiego Pakietu Grantowego. Przyznana pula pieniędzy została wykorzystana w niespełna jedenaście minut.

O ponad pięćdziesiąt milionów złotych mogło ubiegać się ponad 288 tysięcy mikro, małych i średnich przedsiębiorstw, które prowadzą działalność na terenie województwa zachodniopomorskiego. W poniedziałkowy poranek o godzinie 8.30 uruchomiono rekrutację, która zakończyła się niespełna jedenaście minut później. Przez ten czas dokumenty złożyło 2007 przedsiębiorstw, których wnioski są obecnie analizowane.

- Oczywiście mogliśmy nie zamykać systemu po wyczerpaniu dostępnych w ramach programu środków. Jednak wydawało nam się, że tworzenie sztucznej nadziei będzie jeszcze gorsze. Przez kilka dni przedsiębiorca mógłby żyć w złudnym przeświadczeniu, że otrzyma wsparcie - tłumaczy Andrzej Przewoda, dyrektor Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie.

CZYTAJ TEŻ:

Urzędnicy tłumaczyli się również z pozostały zarzutów, jakie pod ich adresem padły w ostatnim czasie w związku ze sposobem przeprowadzenia naboru wniosków. Tłumaczyli, że przyjęta strategia była konsultowana między innymi z Północną Izbą Gospodarczą i innymi podmiotami reprezentującymi interesy lokalnych przedsiębiorców.

- Widzieliśmy też jak wyglądał proces przyjmowania wniosków w innych województwach. W jednym przypadku cały proces trwał zaledwie cztery sekundy. Bowiem wcześniej wypełniony wniosek należało jedynie potwierdzić - podkreśla Marcin Szmyt, dyrektor wydziału urzędu marszałkowskiego zajmującego się relokacją środków w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Zachodniopomorskiego.

CZYTAJ TEŻ:

Na tym etapie nie ma na razie mowy o powtórzeniu naboru wniosków.

- Nie widzę żadnych przesłanek, które do tego by nas obligowały. W regulaminie konkursu było z góry powiedziane, że rekrutacja zostanie zamknięta w momencie wyczerpania puli. Oczywiście przyjmujemy teraz uwagi przedsiębiorców i każdy przypadek analizujemy indywidualnie - tłumaczy Przewoda.

ZOBACZ TEŻ: Jest pierwsze "ognisko sklepowe" w Szczecinie. Czy chodzimy w maseczkach? Sprawdziliśmy

Czy szczecinianie noszą maseczki?

Jest pierwsze "ognisko sklepowe" w Szczecinie. Czy chodzimy ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 1

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

R
Racjonalista

Nie ma idealnych systemów. Informacje były dużo wcześniej, każdy wiedział jakie są zasady. Konsultacje też były z przedsiębiorcami czego efektem było obniżenie progu z 70 do 50%, czego nie popierałem, ale sami przedsiębiorcy tego chcieli. Oczywiście można było też rozdać wszystkim po 500 zł. Niestety tam gdzie pieniądze i ktoś się nie załapie zawsze będzie krytyka i hejt. Ja nie mam z tym problemu, trudno nie dostanę, a dostanie sąsiad... takie życie, ale takich mamy ludzi, że gul im skacze jak coś nie po ich myśli.

Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński
Dodaj ogłoszenie