Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs na "bezpieczną taksówkę". W Szczecinie wygrała City Taxi

Anna Folkman
- Zawsze po skończeniu kursu czekam aż klientka wejdzie do domu - przyznaje Marlena Raczak, taksówkarz z City Taxi. - Sama jestem kobietą i wiem, że nawet przejście przez osiedle może być nocą niebezpieczne.
- Zawsze po skończeniu kursu czekam aż klientka wejdzie do domu - przyznaje Marlena Raczak, taksówkarz z City Taxi. - Sama jestem kobietą i wiem, że nawet przejście przez osiedle może być nocą niebezpieczne. Andrzej Szkocki
Pierwsza korporacja taksówkarska w Szczecinie otrzyma w niedzielę certyfikat programu "Bezpieczna taksówka". Stowarzyszenie, które go wręczy zapoczątkowało w naszym mieście program związany z bezpieczeństwem samotnie podróżujących kobiet.

Ciemna ulica, sto metrów do klatki a przed nią dwóch pijanych mężczyzn. Śmieją się, rozmawiają, chwieją. Jak dostać się do środka nie zwracając ich uwagi? Wydaje się, że nie ma sposobu. Niegrzecznych komentarzy i niekulturalnych zaczepek można się spodziewać. Gorzej, jeśli stanie się coś bardziej nieprzewidywalnego...

- Wracałam z urodzin koleżanki około godz. 3 w nocy do swojego mieszkania na os. Zawadzkiego - opowiada Marta Dutkiewicz, kosmetyczka. - Już wysiadając z taksówki, zauważyłam dwóch panów przy klatce. Kiedy ta odjechała, zostałam z nimi sama. Z każdym krokiem i z każdym stuknięciem obcasa stawali się coraz bardziej mną zainteresowani. Patrzyłam na okno swojej sypialni na trzecim piętrze i marzyłam o tym, by już tam być. Drżącą ręką ściskałam klucz do drzwi, który już przygotowałam sobie w taryfie. Nagle znalazłam się między nimi. Patrzyli na mnie i milczeli. Bałam się podnieść głowę. Otworzyłam drzwi i kiedy chciałam je zamknąć jeden z nich przytrzymał je butem. Spanikowałam i szybko pobiegłam na górę.

Marta nigdy więcej ich nie spotkała, ale do dziś boi się takich późnych powrotów do domu.

- Może wtedy miałam szczęście. Przecież bywa różnie - dodaje.

Podobne sytuacje zdarzają się dość często. Bywa, że są to tylko zaczepki, czasem wulgarne uwagi.

- Policja nie wie o takich sytuacjach, bo nikt ich nie zgłasza - zauważa Magdalena Kasznia, członkini Stowarzyszenia Dni Różnorodności. - Dlatego z myślą o bezpieczeństwie kobiet, w naszym mieście ruszył program "Bezpieczna taksówka".

Partia Kobiet oraz Stowarzyszenie Dni Różnorodności wdraża program wzorem Fundacji Ośka, która zapoczątkowała akcję we Wrocławiu. Dziś "bezpieczne taksówki" jeżdżą w kilkunastu miastach w Polsce.

- Chcielibyśmy, by kobiety jadące taksówką po zmroku, mogły liczyć na odprowadzenie pod samą bramę, a jeśli istnieje taka potrzeba, na to, żeby kierowcy zaczekali aż bezpiecznie dotrą do samego mieszkania. Powinny mieć możliwość otrzymania zniżki na przejazd, kiedy samotnie łapią taksówkę gdzieś w mieście - mówi Daniel Michalski, prezes Stowarzyszenia Dni Różnorodności. - Kobiety wracające późno po imprezie, z pracy mogą być i często są obiektami agresji. Są zaczepiane, dochodzi do kradzieży, pobić, gwałtów.

Od grudnia 2011 roku stowarzyszenie szukało partnerów, którzy włączyliby się do programu wśród korporacji taksówkarskich w Szczecinie. Za pośrednictwem Internetu i portalu społecznościowego Facebook szczecinianie wybrali korporację, którą uznali za najbardziej przyjazną kobietom, zapewniającą im bezpieczeństwo. Jest to City Taxi.

W niedzielę o godz. 13 przy urzędzie miasta podczas manifestacji Stowarzyszenia Dni Różnorodności dyrektor korporacji odbierze certyfikat.

- Chcielibyśmy, by w przyszłości do "Bezpiecznej taksówki" przyłączyły się także inne korporacje - dodaje Magdalena Kasznia. - Te, które na to się zdecydują oznaczą swoje wozy specjalną naklejką, tak by były widoczne. Najpierw jednak kierowcy przejdą szkolenia dotyczące sposobów zapewnienia bezpieczeństwa. Nie chcemy, by nasze działania poszły na marne.

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński