Gmina Świerzno, za pośrednictwem swojej spółki - Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji - postanowiła ukrócić proceder, którego dopuszczają się niektórzy mieszkańcy.
Marek Staszak, prezes tej spółki, zapowiada koniec tak zwanego ryczałtowego rozliczania się z poboru wody. Gospodarstwa, które korzystały z tej formy rozliczeń, będą musiały na własny koszt zakupić wodomierze.
- Sytuacja w przedsiębiorstwie się poprawia - zapewnia prezes. - Od przyszłego roku zaczniemy rezygnować z ry-czałtowców. Koszty tego procesu są dość znaczne, ale spróbujemy to zrobić. Może nie od razu wszystko na raz, ale 20-30 gospodarstw rocznie, już tak.
Problem z nimi, zgłosił podczas ostatniej sesji, radny Krystian Sominka. Poinformował on o niepokojących sygnałach. Wynika z nich, że w niektórych gospodarstwach, rozliczających się ze spółką na podstawie ryczałtu, występują tzw. myjnie samochodowe. Jednak radny nie wskazał, o które gospodarstwa i jakie miejscowości chodzi. Obecnie w gminie Świerzno z tego sposobu rozliczania korzysta 135 gospodarstw domowych.
Okazuje się, że myjnie, o których mówił Krystian Sominka, to nie jedyny sposób na oszukiwanie gminy.
- Są osoby, które w okresie letnim biorą wczasowiczów i nie wykazują tego. Spółka spowoduje, że ten ryczałt zniknie - zapewnia jej prezes.
Jako pierwsze pod lupę trafią osoby, które mają „dziwny” pobór wody.
- Od nich właśnie zaczniemy - mówi Marek Staszak. - Wymienimy im liczniki. Koszty wymiany wodomierzy pokryją właściciele nieruchomości. Skorzystamy z przepisu, który precyzuje, że gdy mija okres legalizacji to wodomierz musi być wymieniony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?