Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koniec koalicji w Policach. Burmistrz odwołuje zastępcę. W tle wybory

mp
Władysław Diakun odwołał w piątek swojego zastępcę.
Władysław Diakun odwołał w piątek swojego zastępcę.
Paweł Mirowski nie jest już zastępcą burmistrza Polic. Władysław Diakun odwołał go w piątek ze stanowiska. To koniec koalicji PiS i Gryf XXI.

Zaczęło się w czwartek od przedstawienia Mirowskiego jako kandydata PiS na burmistrza Polic. Ale wiadomo też, że Diakun powalczy o reelekcję. Dlatego współpraca obu panów musiała się skończyć. A teraz zaczęła się między nimi polityczna wojenka.

Burmistrz Diakun: Poinformowałem Pawła Mirowskiego o wyraźnym konflikcie interesów w sytuacji, gdy staje się on moim kontrkandydatem w wyborach. Pan Mirowski wiedział wcześniej o tym, że będę ubiegał się o fotel Burmistrza Polic na kadencję 2014-2018. Nie widzę nic złego w jego decyzji, jednak dalsza współpraca na dotychczasowych zasadach jest dla mnie nie do przyjęcia. Od zastępcy wymaga się bowiem lojalności, której trudno oczekiwać od kontrkandydata w wyborach. To pociąga za sobą utratę mojego zaufania. Proponowałem Pawłowi Mirowskiemu, by skorzystał z zaległego i bieżącego urlopu wypoczynkowego oraz z urlopu bezpłatnego. Ten jednak miał odmówił. W związku z powyższym pan Paweł Mirowski zakończył swoją pracę na stanowisku Zastępcy Burmistrza Polic z dniem 18 lipca 2014 r.

Paweł Mirowski też wydał oświadczenie:
- W nawiązaniu do piątkowego oświadczenia burmistrza Władysława Diakuna, który w wielu związanych ze mną kwestiach mija się z prawdą, załączam stanowisko Komitetu Prawa i Sprawiedliwości w Policach.

Oto treść tego oświadczenia:

W piątek 18 lipca 2014 roku, w godzinach porannych, burmistrz Władysław Diakun (reprezentujący Wspólnotę Samorządową Gryf XXI w Policach), wręczył wiceburmistrzowi Pawłowi Mirowskiemu (reprezentującemu Prawo i Sprawiedliwość w Policach) wypowiedzenie warunków pracy z zachowaniem trzymiesięcznego okresu wypowiedzenia. Nie stanowi tajemnicy fakt, że reakcja burmistrza Władysława Diakuna jest odzewem na decyzję wiceburmistrza Pawła Mirowskiego o kandydowaniu w jesiennych wyborach samorządowych (z ramienia Prawa i Sprawiedliwości) na burmistrza Polic.
Decyzję Wspólnoty Samorządowej Gryf XXI Zarząd Prawa i Sprawiedliwości traktuje jako mocno niezrozumiałą i bezpodstawną. Tym bardziej że w czwartek 17 lipca 2014 roku w trakcie konferencji prasowej Paweł Mirowski zadeklarował, że na czas trwania kampanii wyborczej uda się na urlop, aby pełniona przez niego funkcja wiceburmistrza nie kolidowała w żaden sposób z prowadzoną kampanią wyborczą. Następnego dnia, czyli w piątek 18 lipca 2014 roku, Paweł Mirowski zaproponował burmistrzowi, że od dnia 21 lipca do dnia 1 sierpnia 2014 roku uda się na zaległy urlop wypoczynkowy. Następnie, będąc osobą odpowiedzialną i obowiązkową, w miesiącu sierpniu przygotuje kierowane przez siebie wydziały do swojej dłuższej nieobecności, by od dnia 1 września 2014 roku wycofać się z pełnionej funkcji wiceburmistrza do czasu jesiennych wyborów samorządowych.

Należy przypomnieć, że w roku 1998 to nikt inny jak sam Władysław Diakun (jako ówczesny wiceburmistrz) podjął decyzję o starcie w wyborach samorządowych, tworząc konkurencyjny dla swojego "szefa" Komitet Wyborczy Akcji Wyborczej Solidarność. Urzędujący wówczas burmistrz Stanisław Szymaszek nie wyciągnął wobec swojego zastępcy, czyli Władysława Diakuna, żadnych konsekwencji

Decyzja obecnego burmistrza Polic, który wręczył wypowiedzenie Pawłowi Mirowskiemu, jest równoznaczna z jednostronnym wypowiedzeniem umowy koalicyjnej. Dotychczas działająca koalicja Prawa i Sprawiedliwości oraz Wspólnoty Samorządowej Gryf XXI działała z pożytkiem i dla dobra mieszkańców Gminy Police. Była również przez nich samych bardzo pozytywnie odbierana.

W ocenie Prawa i Sprawiedliwości wszelkie negatywne skutki ww. decyzji obciążają w całości Wspólnotę Samorządową Gryf XXI w Policach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński