Oto treść oświadczenia komitetu protestacyjnego rolników, którzy dziś będą protestować w Szczecinie.
Według ich Stanisław Zimnicki nietyczenie wykorzystuje do sprawy żony i matki zatrzymanych rolników, które wiezie do Szczecina na konferencję prasową.
Czytaj również: Ciągniki wracają do Szczecina. Protest rolników w obronie zatrzymanych kolegów
Oświadczenie dotyczące aktywności Stanisława Zimnickiego:
Komitet Protestacyjny Rolników Województwa Zachodniopomorskiego oświadcza, że aktywność pana Stanisława Zimnickiego nie ma nic wspólnego - podkreślamy - nic wspólnego z organizowanym przez nas protestem rolników w Szczecinie.
Mamy nadzieję, że aktywność pana Zimnickiego, we współpracy z pyrzyckimi rolnikami, stanie się przedmiotem analizy.
Publikujemy SMS-a rozsyłanego przez tego pana do pyrzyckich rolników.
Otrzymaliśmy go od jednego z nich. Właśnie jedzie do Szczecina swoim traktorem:
"Szanowny Panie,
Dziś o godz. 10, sprzed UM w Pyrzycach, żony, matki i córki aresztowanych i zatrzymywanych Rolników pyrzyckich wyruszają wraz ze mną autobusem do Szczecina. Po południu (ok. 13,30) zorganizuję dla nich konferencję prasową.
Wcześniej, jeśli już będziecie Panowie w Szczecinie, możemy wziąć wspólnie udział we Mszy św. W wydarzeniach medialnych i wypowiedziach dla mediów, pozostawmy wyłączność tylko Paniom. Aby te działania miały w odbiorze społecznym spokojny, bolesny i niekonfrontacyjny charakter, apeluję, aby ciągniki pozostawić na wjeździe do Szczecina, najlepiej w Płoni, a do Centrum pojechać komunikacją miejską lub wynajętym autobusem.
Adresatem naszych żądań nie jest już ani prokuratura ani sąd, lecz centralne władze i instytucje państwa, które te organy powołały i za ich działania i zaniechania ponoszą odpowiedzialność, w tym zwłaszcza odpowiedzialność polityczną. Zachowajmy spokój, skupienie i dajmy pole Paniom. Rolników zachęcam, aby ich żony które czują się zagrożone i zastraszone dołączyły do załogi kobiecej autobusu na 10, aby wspierały koleżanki najbardziej pokrzywdzone."
Pozdrawiam
Stanisław Zimnicki
Komentarz rolników:
Nie wiemy, jak to delikatnie ująć. Jak jest zagrożenie, to chłop chroni swoją żonę, każe jej się zaopiekować dziećmi w bezpiecznym miejscu, a sam idzie bronić tego co ma najcenniejsze.
Postawę pana Zimnickiego uważamy za nieetyczną. Pragniemy jednak podkreślić, że szanujemy i rozumiemy osoby, które biorą udział w działaniach pana Stanisława Zimnickiego.
Rodziny aresztowanych mają prawo do każdej aktywności na rzecz swoich synów, mężów i ojców. To co robi pan Zimnicki nie ma nic wspólnego z dzisiejszym protestem rolników w Szczecinie organizowanym przez Komitet Protestacyjny Rolników Województwa Zachodniopomorskiego.
Zatrzymanie rolników z Pyrzyc. Czytaj więcej:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?