Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kończą się choinki w Świnoujściu

ha
- Wszystkie świerki pochodzą z uprawy leśnej w Warnowie - mówi świnoujski leśniczy Emiliusz Czerwiński.
- Wszystkie świerki pochodzą z uprawy leśnej w Warnowie - mówi świnoujski leśniczy Emiliusz Czerwiński. Sławek Ryfczyński
Wczoraj na plac przed leśniczówką trafiła ostatnia partia choinek. Najtańsze są po 10 złotych.

- W tym roku cieszą się naprawdę dużym zainteresowaniem - mówi świnoujski leśniczy, Emiliusz Czerwiński. - Poprzednią partię sprzedaliśmy błyskawicznie. Cały plac przed leśniczówką był pełen choinek. Myślałem, że wystarczy do świąt. A okazało się, że już po dwóch dniach zamawiałem kolejne.

Drzewko do wysokości metra kosztuje 10 złotych. Do 1,5 - 15 zł. Najwyższe (3,5 metra) kosztują 40 złotych. Ale jak zaznacza leśniczy, ceny są umowne.

- Jeśli choinka ma 1,5 metra, ale jest trochę gorsza, to bierzemy trochę mniej - tłumaczy Emiliusz Czerwiński. - I odwrotnie. Gdy klient wybierze wyjątkowo piękną choinke, to może ona kosztować trochę więcej. Ale to różnica dosłownie kilku złotych.

Leśniczy radzi, aby kupując choinkę najpierw dobrze zastanowić się, gdzie ona ma stać.

- Chodzi o to, że nawet najpiękniejsza, ale duża, rozłożysta nie zmieści się w małym mieszkaniu w bloku - mówi. - Niektórzy też chcą, aby gałęzie zaczynały się już od samego dołu. A przecież i tak potem w domu się je obcina, żeby drzewko włożyć do stojaka.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński