Wideo: 1500 mandatów w trzy tygodnie. Pierwsze statystyki odcinkowego pomiaru prędkości w Polsce (ale nie w województwie zachodniopomorskim). Źródło: Fakty TVN/x-newsDziałają tylko cztery miejsca kontroli z 29 w całej Polsce. W tej grupie nie ma bramki na „trójce” pomiędzy Babigoszczą a Gniazdowem (odcinek o długości ok 4,8 km). Powód jest prozaiczny, nie ma prądu.
- Jest to albo kwestia podłączenia liczników albo dociągnięcia linii energetycznej. To są kwestie od nas niezależne. Dużo wcześniej prowadziliśmy działanie, żeby było to załatwione - mówi Łukasz Majchrzak z Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym. - Myślę, że w najbliższym czasie zacznie funkcjonować.
Uzyskaliśmy informację, że do końca miesiąca część urządzeń zostanie podłączona, ale nie wiadomo, czy w tej grupie znajdzie się odcinkowy pomiar na „trójce”.
Jego funkcjonowanie polegać będzie na pomiarze średniej prędkości pojazdu na danym odcinku drogi.
Czytaj więcej: Odcinkowy pomiar prędkości na krajowej "trójce". Kierowcy pod nadzorem
Jak to ma działać?
- Podstawowym elementem systemu są kamery zamontowane na początku oraz na końcu odcinka objętego kontrolą, rejestrujące precyzyjnie moment wjechania pojazdu na daną trasę oraz jej opuszczenia. Na podstawie czasu przejazdu, znając długość odcinka, wyliczana będzie średnia prędkość pojazdu - tłumaczy Łukasz Majchrzak.
Gdy prędkość będzie wyższa od dopuszczalnej, wówczas CANARD wyślę oświadczenie do właścicieli pojazdów, którymi naruszono przepisy ruchu drogowego. Kierowcy nie będą jednak zaskoczeni nowością. Odcinki, na których będzie dokonywany pomiar, oznaczone są znakiem z informacją na jakiej długości się on odbywa.
Szkopuł w tym, że system nie obejmie wszystkich uczestników ruchu, nie będzie on dotyczył motocyklistów. Urządzenia ustawione na najazd pojazdu, w przypadku motocykla zakończy klasyfikację typu pojazdu, nie zostanie zidentyfikowany.
Co jeszcze za niespodzianki?
Jednocześnie, Główny Inspektorat Transportu Drogowego prowadzi instalację 20 zestawów do rejestracji przejazdu na czerwonym świetle. Takie urządzenia znają kierowcy jeżdżący po Szczecinie. Jednak GITD nie planuje montażu trafipaxów na drogach krajowych w Zachodniopomorskiem.
- Wybierając ostateczne miejsca dla instalacji urządzeń nie stosowano parytetu terytorialnego - tłumaczy Majchrzak.
Główny Inspektorat Transportu Drogowego zastanawia się także nad przejęciem masztów do fotoradarów od straży miejskiej. Od początku tego roku ta formacja mundurowa straciła uprawnienia do kontroli prędkości.
Zobacz również:
Polecamy na gs24:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?