Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Komorowski w Szczecinie. Spotkanie z prezydentem tylko dla wybranych [wideo, zdjęcia]

Mariusz Parkitny
Na spotkanie z prezydentem wpuszczano osoby, które wcześniej się zarejestrowały.
Na spotkanie z prezydentem wpuszczano osoby, które wcześniej się zarejestrowały. Andrzej Szkocki
Bronisław Komorowski był przed południem w Szczecinie. W Trafostacji Sztuki spotkał się ze swoimi sympatykami. Byli to głównie działacze Platformy Obywatelskiej. Kilkadziesiąt osób, które przyszły oklaskiwać prezydenta nie zostało wpuszczonych, mimo, że miejsca w Trafo jeszcze były.
Bronisław Komorowski w Szczecinie

Bronisław Komorowski w Szczecinie

- Nie jestem członkinią PO, ale popieram pana prezydenta Komorowskiego. Dlatego przyszłam na to spotkanie. Ale powiedziano mi, że nie ma mnie na jakiejś liście i nie zostałam wpuszczona - żaliła się jedna z pań.

Lista obecności faktycznie obowiązywała. Były na niej nazwiska działaczy PO. Wśród pół tysiąca gości dostrzegliśmy wielu burmistrzów, wójtów, a nawet szeregowych urzędników gmin i starostw.

- Z przyczyn logistycznych nie mogliśmy zorganizować spotkania gdzie indziej - mówił jeden z organizatorów wizyty prezydenta.

Bronisław Komorowski mówił:

- Przyjechałem do Szczecina prosić o poparcie. Rozmawiajcie z ludźmi i przekonujcie, że warto te wybory wygrać. To za rządów PiS nie załatwiono sprawy pomocy publicznej dla stoczni, bo po prostu w Unii Europejskiej nie mają wielu znajomych - mówił.

Od marszałka Olgierda Geblewicza dostał w prezencie ogromne koło sterowe

- Szczecin wniósł ogromny wkład w wolną Polskę. Dlatego niech okrętowi zwanemu Polską na kolejne lata nada pan kierunek na wolność - mówił marszałek województwa.

A prezydent Szczecina mówił:

- Tak jak nasza filharmonia zdobyła najwyższą nagrodę, tak pan niech wygra w całym kraju - mówił Piotr Krzystek.

Bronisław Komorowski przemawiał niecałe 10 minut:

- Idźmy dalej obecną drogą, drogą zmian, ale realnych. Dlatego tu, w Szczecinie, gdzie widać, jak dużo się zmieniło dzięki mądrej polskiej pracy, gdzie tyle kosztowało podnoszenie się po zamknięciu stoczni, apeluję: zagłosujmy w niedzielę za Polską racjonalną, Polską rozwoju, Polskę odpowiedzialności. Nie świadczą o odpowiedzialności obietnice pana Dudy. Obliczono, że kosztowałyby państwo 300 miliardów zł. Takie obietnice są nie fair. Gdybyśmy je zrealizowali, poszlibyśmy drogą Grecji, gdzie połowa młodych ludzi jest bez pracy. To są propozycje Andrzeja Dudy. Odpowiedzialność polityka to odpowiedzialność za własne decyzje i słowa. I za kurs, którym płynie ta łódka. Niedawno był w Szczecinie Andrzej Duda. Ronił łzy nad stocznią. Szkoda, że nie pamiętał, że stocznia upadła przez błędy rządu PiS - mówił prezydetnt.

Uczestnicy spotkania śpiewali mu "Bronisław Komorowski prezydentem Polski".

Przed Trafo na prezydenta czekało kilkudziesięciu zwolenników i grupka przeciwników. Przynieśli ze sobą transparent oskarżający prezydenta o związki z WSI.

Do incydentów nie doszło.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński