Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolonie na koszt armii

włod, 22 maja 2006 r.
Wojsko ufunduje kolonie i obozy dla dzieci z biednych rodzin żołnierzy zawodowych.

Czy takowi są w naszej armii?

- Oczywiście - twierdzi pułkownik Stanisław Kuraś z Centrum Informacyjnego MON. - To głównie podoficerowie zawodowi, mający na utrzymaniu kilkoro pociech, niepracującą żonę i służący głównie w tzw. "zielonych garnizonach". Małżonki nie mają tam szans na pracę, a skromne uposażenie plutonowego czy sierżanta pozwala rodzinie ledwo wiązać koniec z końcem.

Jak się dowiedzieliśmy, taka sytuacja występuje w rodzinach żołnierzy służących nie tylko w Trzebiatowie czy Złocieńcu. Takie rodziny żyją też w Szczecinie, Świnoujściu czy Stargardzie.

Dzieci i młodzież będą mogły bezpłatnie skorzystać z letniej oferty wypoczynkowej zaproponowanej przez armię. Warunkiem jest dochód w rodzinie nie przekraczający 489 złotych na osobę. - Na przykład przy trójce dzieciaków i niepracującej żonie, żołnierz musiałby zarabiać więcej niż 2445 złotych. Niestety, nie każdy tyle zarabia - dodaje pułkownik Kuraś.

Żołnierze zainteresowani taką ofertą powinny w macierzystej jednostce złożyć wniosek. Czasu pozostało niewiele. Muszą to zrobić do środy 24 maja (włącznie).
Dzieci w wieku 8-15 lat będą mogły pojechać na kolonie do: Rogowa (2 turnusy), Ryni (2), Waplewa (3) i Unieścia - 4 turnusy. Natomiast młodzież w wieku 16-18 będzie mogła skorzystać z obozów w Unieściu i Waplewie - po 4 terminy - od 4 lipca do 29 sierpnia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gs24.pl Głos Szczeciński